Ciro Immobile odnalazł się w ostatnim momencie

Getty Images / Paolo Bruno / Na zdjęciu: Ciro Immobile
Getty Images / Paolo Bruno / Na zdjęciu: Ciro Immobile

Główni kandydaci do zdobycia korony króla strzelców ligi włoskiej ratowali swoje zespoły. Ciro Immobile strzelił gola na 1:1 w czasie doliczonym do meczu Lazio z Torino. Odpowiedział w ten sposób na podobną bramkę Dusana Vlahovicia.

Torino było groźne po stałych fragmentach gry. Zapachniało golem Granaty już w 29. minucie. Pierwsze uderzenie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego oddał Bremer i trafił w słupek. Po chwili była dobitka Samuela Ricciego, która została sparowana nad poprzeczkę przez Thomasa Strakoshę. Lazio dostało ostrzeżenie, ale najwyraźniej nie potraktowało go poważnie.

W 56. minucie Pietro Pellegri główkował na 1:0 dla Torino po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Ricardo Rodrigueza. Napastnik pojawił się na boisku w przerwie zamiast Andrei Belottiego. Taka zmiana mogła wydawać się zaskoczeniem ze strony trenera Ivana Juricia, a okazała się strzałem w dziewiątkę.

Rzymianie nie odpowiadali niczym interesującym. Teoretycznie w ich ofensywie były kreatywne jednostki, tyle że w atakach Ciro Immobile, Mattii Zaccagniego czy Luisa Alberto brakowało porozumienia. Po zmianach Maurizio Sarriego nastąpiło pewne ożywienie w grze Lazio, ale Etrit Berisha między 46. a 90. minutą musiał bronić tylko jedno uderzenie celne Adama Marusicia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandal na boisku! Mecz został przerwany

Gol na 1:1 padł w doliczonym czasie. Lazio zawodziło, ale wyszarpnęło punkt. Ciro Immobile wbiegł w tempo pod bramkę Torino i główkował celnie po wrzutce Sergeja Milinkovicia-Savicia. Immobile odpowiedział na gola Dusana Vlahovicia i utrzymał przewagę dwóch trafień nad napastnikiem Juventusu w klasyfikacji strzelców ligi włoskiej.

Karol Linetty spędził mecz na ławce rezerwowych Torino.

Lazio - Torino FC 1:1 (0:0)
0:1 - Pietro Pellegri 56'
1:1 - Ciro Immobile 90'

Składy:

Lazio: Thomas Strakosha - Manuel Lazzari, Patric (43' Luiz Felipe), Francesco Acerbi, Adam Marusić - Sergej Milinković-Savić, Lucas Leiva (69' Danilo Cataldi), Luis Alberto (69' Toma Basić) - Felipe Anderson (85' Luka Romero), Ciro Immobile, Mattia Zaccagni

Torino: Etrit Berisha - Armando Izzo (51' David Zima), Bremer, Ricardo Rodriguez - Ola Aina (74' Wilfried Stephane Singo), Sasa Lukić, Samuele Ricci, Mergim Vojvoda - Tomasso Pobega (87' Alessandro Buongiorno), Josip Brekalo - Andrea Belotti (46' Pietro Pellegri)

Żółta kartka: Immobile (Lazio) oraz Pellegri, Lukić (Torino)

Sędzia: Alessandro Prontera

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 AC Milan 38 26 8 4 69:31 86
2 Inter Mediolan 38 25 9 4 84:32 84
3 SSC Napoli 38 24 7 7 74:31 79
4 Juventus FC 38 20 10 8 57:37 70
5 Lazio Rzym 38 18 10 10 77:58 64
6 AS Roma 38 18 9 11 59:43 63
7 ACF Fiorentina 38 19 5 14 59:51 62
8 Atalanta Bergamo 38 16 11 11 65:48 59
9 Hellas Werona 38 14 11 13 65:59 53
10 Torino FC 38 13 11 14 46:41 50
11 US Sassuolo 38 13 11 14 64:66 50
12 Udinese Calcio 38 11 14 13 61:58 47
13 Bologna FC 38 12 10 16 44:55 46
14 Empoli FC 38 10 11 17 50:70 41
15 Sampdoria Genua 38 10 6 22 46:63 36
16 Spezia Calcio 38 10 6 22 41:71 36
17 US Salernitana 1919 38 7 10 21 33:78 31
18 Cagliari Calcio 38 6 12 20 34:68 30
19 Genoa CFC 38 4 16 18 27:60 28
20 Venezia FC 38 6 9 23 34:69 27

Czytaj także: Skorupski był zrozpaczony. Czerwone kartki uratowały Juventus
Czytaj także: Fiorentina wygrała, ale irytowała. Trudniejszy czas dla Piątka

Źródło artykułu: