Katarski szef Paris Saint-Germain marzy o tym, by wraz z klubem podbić Europę. Marzeniem Nassera Al-Khelaifiego jest wygrana w Lidze Mistrzów i europejska dominacja. Problem jednak w tym, że już wkrótce może dojść do zmiany władzy w ekipie lidera Ligue 1.
Wszystko przez przeszłość Katarczyka. Szwajcarska prokuratura żąda kary 28 miesięcy więzienia dla Al-Khelaifiego. To efekt jego działalności przy przetargu na sprzedaż praw telewizyjnych do pokazywania mistrzostw świata w latach 2018-2030.
Szef PSG jest także właścicielem grupy medialnej BeIN. Z ustaleń śledztwa wynika, że Al-Khelaifi miał wręczyć byłemu sekretarzowi generalnemu FIFA Jerome'owi Valcke'owi "nieuzasadnione korzyści" przed rozstrzygnięciem przetargu.
Właśnie ten wątek badana prokuratura w Bernie. Śledztwo wszczęto w 2017 roku i dotyczyło ono korupcji w FIFA przy przyznaniu Katarowi prawa organizacji MŚ 2022.
Al-Khelaifi został w tej sprawie uniewinniony w 2020 roku, ale prokuratura złożyła skargę i sprawa znów trafiła na wokandę. W przypadku Valcke'a śledczy chcą kary 35 miesięcy pozbawienia wolności.
Czytaj także:
Czy Polska zagra dodatkowy mecz? Jasna deklaracja Czesława Michniewicza
"Polski strzelec wyborowy". Robert Lewandowski rządzi na boisku i w mediach!
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski zrezygnował z olbrzymich pieniędzy. "Od razu rozpętała się burza"
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)