6 zwycięstw, 14 porażek, 17. miejsce w tabeli, coraz poważniej zaglądające w oczy widmo spadku.
To aktualna sytuacja Legii Warszawa, która jeszcze w poprzednim sezonie cieszyła się z mistrzostwa Polski. Kryzys Legii przybrał rozmiary, jakiego nie ma prawa pamiętać nikt przy Łazienkowskiej. 14 porażek w sezonie to nowy rekord klubu, a przecież do rozegrania wciąż pozostało 14 spotkań.
Tak słaba gra warszawian to nie tylko ewenement na skalę kraju, ale i całego kontynentu. Legia jak do tej pory gromadzi 0.90 punktu na mecz, co daje najniższą średnią pośród lig europejskich. Przedostatnia w zestawieniu Teuta Durres z Albanii legitymuje się średnią na poziomie 1,05. Trzecia od końca Prisztina z Kosowa to już 1,26 punktu na mecz.
ZOBACZ WIDEO: Miliony obejrzały filmik "Ibry". Nic dziwnego!
- Jeśli ktoś sądził, że jest inaczej, to teraz już wie, że walczymy po prostu o utrzymanie. Trzeba sobie z tym mentalnie poradzić - przyznał po ostatnim meczu trener "Wojskowych", Aleksandar Vuković.
Przed Legią teraz bardzo ważny mecz. W najbliższej kolejce stołeczna drużyna zmierzy się z ostatnim w tabeli Bruk-Betem.
Średnia punktów na kolejkę aktualnego mistrza
— Kamil Rogólski (@K_Rogolski) February 13, 2022
1. Crvena Zvezda (2,59)
2. Sheriff (2,58)
3. (2,52)
4. Salzburg (2,52)
5. Olympiakos (2,52)
-----
36. NS Mura (1,42)
37. Omonia (1,40)
38. FC Prisztina (1,26)
39. Teuta Durres (1,05)
40. Legia (0,90)
Czytaj także:
- Setny mecz przed trenerem Górnika. Jego celem inna liczba
- Napastnik Szeriffa zagra w Ekstraklasie. Kolumbijczyk w drodze do Polski!