[tag=559]
Górnik Zabrze[/tag] długo czekał na Lukasa Podolskiego, ale w końcu wszystko dobrze się skończyło. Słynny niemiecki piłkarz trafił do klubu latem, a w rundzie jesiennej strzelił trzy gole w PKO Ekstraklasie. W tej chwili pewne jest, że "Poldi" będzie grać w drużynie z Górnego Śląska do końca sezonu.
Nadal jednak nie wiadomo, co dalej. 30 czerwca wygasa jego aktualny kontrakt. Wprawdzie trwają już rozmowy na temat przedłużenia umowy, ale obie strony jeszcze się nie porozumiały.
Pojawiła się jednak nadzieja dla zabrzańskich kibiców. Wygląda na to, że wszystko zmierza w dobrą stronę i były mistrz świata tak szybko nie odejdzie z Górnika.
- Lukas nadal chce u nas grać i mocno to podkreśla. A ponadto jest zaangażowany w inne, pozaboiskowe tematy i chce pomagać. Mówi, że zamierza pograć jeszcze przez rok czy dwa lata i na tym się skupiamy - mówi w "Sporcie" Małgorzata Miller-Gogolińska z zarządu klubu.
Dopóki jednak piłkarz nie złożył podpisu pod nową umową, to niczego nie można być pewnym. Możliwe jednak, że negocjacje zakończą się pozytywnie.
Sensacyjna oferta dla Jimeneza! Gracz Górnika na celowniku zagranicznego klubu! >>
Młody Polak na celowniku gigantów. Wybierze Włochy? >>
ZOBACZ WIDEO: Trudne zadanie dla nowego selekcjonera. Engel wskazuje najważniejsze rzeczy do zrobienia