Ważne zmiany dla tysięcy Polaków. Rewolucja w przypadku certyfikatów

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: kibice Legii
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: kibice Legii

Dotychczas na obiektach sportowych mogło być zajęte 50 procent miejsc. Od 15 grudnia liczba zmniejszy się do 30 procent. Nowe obostrzenia ogłosili na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski i wiceminister Waldemar Kraska.

W tym artykule dowiesz się o:

Konferencja ministra oraz wiceministra zdrowia przyniosła kilka istotnych zmian w kwestiach sportowych. Najważniejszą z nich jest ograniczenie liczby widzów na obiektach. Mogą jednak pojawić się odstępstwa od tej reguły. Przekroczenie limitu 30 procent może być możliwe, ale tutaj w grę wchodzi weryfikacja certyfikatów covidowych.

Dokładnie wyjaśnił to minister zdrowia, Adam Niedzielski. - Musimy podjąć bardziej radykalne decyzje. Dokonujemy zmiany zasad stosowania certyfikatów, któremu będzie towarzyszyć obniżenie limitów z 50 proc. do 30 proc. Najważniejsze jest to, żeby ten limit mógł być w jakikolwiek sposób przekroczony, to organizator będzie musiał wykazać, że weryfikuje certyfikaty. W innym wypadku nie ma możliwości przekraczania tego limitu - wyjaśnił Niedzielski na konferencji prasowej.

Zmiana odnośnie do certyfikatów wydaje się rewolucyjną. Przypomnijmy, że w ostatnim czasie podczas większych wydarzeń sportowych nie kontrolowano certyfikatów przy wejściach na obiekty sportowe. Było tak m.in. podczas meczu Polska - Węgry na Stadionie Narodowym oraz wtedy, gdy odbywał się Puchar Świata w skokach narciarskich w Wiśle.

Jeszcze inaczej sytuacja wygląda w innych państwach. Przykładowo w Niemczech bez udziału kibiców odbędą się konkursy Turnieju Czterech Skoczni, które są zaplanowane na przełom grudnia i stycznia. Ponadto kilka landów zdecydowało o zamknięciu stadionów.

Czytaj także:
Lewandowski znów może przejść do historii! Wyczyn Ronaldo możliwy do pobicia

ZOBACZ WIDEO: Tego gola można oglądać w nieskończoność. Jak on to zrobił?!

Komentarze (8)
avatar
M1953
7.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Mam nadzieję, że ewentualne protesty foliarzy policja spacyfikuje równie brutalnie jak strajk kobiet, czy inne demonstracje opozycji. 
avatar
Marco Polonia
7.12.2021
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Od dawna się na to zanosiło więc nic w tym dziwnego. Mamy mocne uderzenie pandemii i takie ograniczenia to norma. A że runda jesienna się kończy więc nie będzie to ograniczenie zbyt dotkliwe. 
avatar
Nie zaszczepię się
7.12.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ci faszyści nam nie odpuszczą, będzie trzeba wyjść na ulice i z nimi walczyć. 
avatar
Użytkownik bez oporu
7.12.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
@Legiinowiak Tobie i tak to nie grozi bo mecze Legii oglądasz z pozycji fotela przed kompem;)) 
szurszacz
7.12.2021
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
no to teraz posłuszne pieski z certyfikatami będą wszędzie latać, bo minijster sobie tak wymyślił....