Wit Ż. usłyszał nie tylko wyrok w zawieszeniu. Musi również oddać 20 tys. zł przyjętej łapówki i zapłacić 5,2 tys. zł grzywny. Ponadto, jak podaje pilkarskamafia.blogspot.com, ma zakaz zajmowania stanowisk związanych z organizacją profesjonalnych zawodów sportowych i uczestnictwa w tych zawodach przez dwa lata.
Sąd okręgowy z opisu czynów "wykluczył jedynie, że Wit Ż. z ustawiania meczów uczynił sobie stałe źródło dochodu. Utrzymał natomiast zarzut, że oskarżony działał w zorganizowanej grupie przestępczej".
Wspomniane źródło donosi poza tym, że w piątek Wit Ż. zarzucał prokuratorowi, iż zniszczył mu życie. Ponadto zapewniał, że "był jak skała wobec propozycji korupcyjnych Ryszarda F. pseudonim Fryzjer".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pocisk! Bramkarz stał jak zamurowany
Proces Wita Ż. rozpoczął się 3 kwietnia 2019 roku. Wyrok w pierwszej instancji zapadł w maju 2021 roku.
"Według prokuratury Wit Ż., jako członek zorganizowanej grupy przestępczej i obserwator PZPN, przyjął od działających wspólnie: ówczesnego działacza Pogoni Szczecin Dawida P. i Ryszarda F. pseudonim Fryzjer obietnicę korzyści majątkowej, a następnie korzyść majątkową w wysokości 20 tys. zł w zamian za pomoc Pogoni Szczecin w osiągnięciu korzystnego wyniku meczu z RKS Radomsko (28 kwietnia 2004) poprzez udzielenie sędziom tego spotkania wysokiej oceny ich pracy bez względu na rzeczywisty poziom prowadzenia rozgrywek. Pogoń wygrała ten mecz 3:0, a sędzią spotkania był Mariusz P. z Wrocławia. Arbiter został skazany w czerwcu 2019 roku" - opisuje pilkarskamafia.blogspot.com.
Czytaj także:
> Smuda zabrał głos ws. Peszki. Ta prognoza brzmi koszmarnie!
> Rywal Legii to klub "pisowski"? Słowa europosła odbiły się szeroki echem