Lewandowski o krok od kolejnego rekordu

ONS.pl / all_imageB / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
ONS.pl / all_imageB / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski nie zwalnia tempa. Już w ten weekend Polak będzie miał szansę ustanowić swój nowy rekord - największej liczby bramek strzelonych w jednym roku kalendarzowym.

[tag=2800]

Robert Lewandowski[/tag] kolejny raz udowadnia, że w ostatnim czasie jest na absolutnym szczycie. Polak w sobotnim meczu z Unionem Berlin może strzelić swoją 55. bramkę w bieżącym roku, co stanowiłoby jego osobisty rekord.

Co warte podkreślenia, obecny dorobek 54 goli wypracował w zaledwie 46 spotkaniach. Na swój poprzedni rekord - 54 bramek w 2019 roku - potrzebował 12 meczów więcej.

Lewandowski może zatem w tym roku pochwalić się znakomitą średnią trafień na mecz - 1,15. Nie mogło jednak być inaczej, skoro od lutego do końca września strzelał w każdym meczu Bayernu o punkty, w którym grał.

Wielka trójka

Wyczyny Lewandowskiego równać się dziś mogą tylko z najlepszymi latami Leo Messiego i Cristiano Ronaldo. Tylko dwie największe legendy futbolu ostatnich lat mogą się pochwalić wyższymi średnimi bramek w trakcie roku.

ZOBACZ WIDEO: Gwiazdor Bayernu dał prawdziwy popis! Lewandowski i koledzy dumni

Messi zadziwił świat w 2012 roku, gdy dobrnął do niebotycznej liczby 91 goli w trakcie 12 miesięcy. Wówczas wykręcił średnią na poziomie 1,32 gola na mecz. Ronaldo natomiast swój najlepszy czas przeżywał rok później. W 2013 zdobył 69 bramek w 59 meczach co dało mu średnią 1,17 trafienia w każdym spotkaniu.

Lewandowski wciąż ma zatem kogo ścigać. I niewykluczone, że, choćby w przypadku Ronaldo, mu się to uda. Polakowi wciąż do rozegrania pozostało 8 meczów w Bundeslidze i kolejne 3 w Lidze Mistrzów. Jeżeli zachowa dotychczasową skuteczność, niewykluczone, że zdoła przebić granicę 70 trafień w jednym roku kalendarzowym. A to stawiałoby go na drugim miejscu w historii, zaraz za Leo Messim.

Kolejny skalp Muellera

W tym roku zdecydowanie największym osiągnięciem "Lewego" było pobicie rekordu Gerda Muellera w liczbie bramek w jednym sezonie Bundesligi. Polak trafił 41 razy, o jedną bramkę przebijając wyczyn niemieckiej legendy.

Teraz Lewandowski może do swojej kolekcji dołożyć kolejny rekord odebrany "Der Bomberowi". Chodzi o liczbę bramek w roku kalendarzowym w Bundeslidze. Na ten moment "Lewy" ma tych trafień 34. Mueller natomiast w 1972 roku zanotował 42 bramki. Co za tym idzie Lewandowski ma 8 meczów, by zdobyć kolejne 9 bramek.

Pierwszy krok postawić może już w sobotę. Początek meczu Bayernu z Unionem o 15:30.

Piłkarze, którzy wciągu rok przekroczyli ilość 1 bramki na mecz:

RokZawodnikIlość bramekŚrednia/mecz
2012 Messi 91 1,32
2013 C. Ronaldo 69 1,17
2021 Lewandowski 54 1,15
2020 Lewandowski 47 1,07
2014 C. Ronaldo 61 1,02
2015 C. Ronaldo 60 1,00

Czytaj także: 
Eto'o ujawnił swojego faworyta do Złotej Piłki. Co z Lewandowskim?
Napoli zagra w derbach przykrytych kurzem

Komentarze (11)
avatar
Witalis
30.10.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
@Drewniany miglanc @Siepko @Anna "dobijak" Sar: Urzekły mnie wasze historie. 
avatar
Anna Sar-2
30.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Fanboie dobijaka = osoby najczęściej w wieku szkolnym, późna podstawówka bądź gimnazjum, aczkolwiek sporadycznie zdarzają się osobniki starsze co nie posunęły sie w rozwoju od czasów szkoły. Ch Czytaj całość
avatar
Siepko
30.10.2021
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Bobek może buty czyścić Ronaldo i Messiemu nigdy nie będzie tak dobry jak oni bobek to dobijak 
avatar
Siepko
30.10.2021
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Co to kogo obchodzi fani Bobka już mają mokro jak o nim czytają artykuł nikomu nie potrzebny 
avatar
luleke
30.10.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Redaktorze ! Liczbę bramek, a nie ilość.