Prezes Barcelony z lat 2000-2003 z okazji swoich urodzin wziął udział w jednym z programów "Radia Marca", w którym wypowiedział się w tematach bieżących. 77-latek nie chce, by doszło do przejścia Kyliana Mbappe do Realu Madryt.
- Obawiam się, że do tego transferu dojdzie, ponieważ w tej chwili jest on jednym z najlepszych piłkarzy świata. Mam nadzieję, że emir Kataru wyłoży na stół tyle, czego nikt inny nie będzie w stanie zaproponować i kontrakt napastnika z Paris Saint-Germain zostanie przedłużony. Florentino jest jednak zbyt doświadczony, by pozwolić na to, by wymknął mu się ten zakup z rąk - powiedział Gaspart.
Przypomnijmy, że "Królewscy" wysłali w sierpniu klubowi z Paryża dwie oferty za napastnika, który ponadto sam zgłosił zarządowi chęć odejścia. Francuzi pozostali jednak niewzruszeni i nawet nie wysłali odpowiedzi do Madrytu. Kontrakt Mbappe wygasa w czerwcu i niedługo jego przyszłość powinna się wyjaśnić.
Były sternik "Dumy Katalonii" zabrał także głos w sprawie ewentualnego zwolnienia Ronalda Koemana. Wyraźnie popiera obecnego trenera. - Wykonuje wspaniałą pracę. Kocha ten klub. Kiedy wszyscy piłkarze wrócą do zdrowia, w Barcelonie dojdzie do przemiany. Nie widzę Xaviego w roli szkoleniowca drużyny już teraz, bo on ceni Koemana i nie chciałby go zastępować. Najlepiej byłoby, gdyby Holender pozostał na stanowisku - stwierdził.
Zobacz też:
Lorik Cana, największa legenda Albanii: W jednym mamy nad Polską przewagę!
Maciej Sz. oskarżony. Grozi mu nawet kara więzienia
ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: Kibice Realu pytają czy to Cristiano Ronaldo?