Spotkanie od początku nie układało się po myśli podopiecznych Mariusza Rumaka. Rywale zaatakowali nasz zespół bardzo wysoko i mieli sporą przewagę, przez co obrona Biało-Czerwonych była pod sporą presją. Niestety nie wytrzymała tego naporu i w 21. minucie straciliśmy pierwszą bramkę. Świetne prostopadłe podanie sprawiło, że Casper Terho wyszedł sam na sam z Jakubem Ojrzyńskim i z zimną krwią posłał piłkę do siatki obok niego.
Po tym ciosie Polacy próbowali się podnieść, ale poza minimalnym pudłem Kacpra Urbańskiego z rzutu wolnego, nie stworzyli realnego zagrożenia pod bramką Hemmo Riihimakiego.
W końcówce pierwszej połowy sytuacja zrobiła się koszmarna. Ojrzyński obronił wprawdzie rzut karny Niklasa Pyyhtii, który sprokurował własnym faulem, lecz chwilę później skapitulował po rzucie rożnym i pięknej główce Luki Hyrylainena.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny gol na Ukrainie. Jak to wpadło?!
Po zmianie stron Biało-Czerwoni zagrali już znacznie lepiej i ruszyli do zdecydowanych ataków. Długo brakowało im skuteczności, jednak w końcu dopięli swego i złapali kontakt. W 67. minucie Kalle Wallius sfaulował w polu karnym Mariusza Fornalczyka, a z "wapna" mocno i skutecznie uderzył Aleksander Buksa.
Zespół Mariusza Rumaka uwierzył, że może jeszcze odwrócić wynik, jednak zrobił zbyt mało, by wcielić ten plan w życie. Najbliżej doprowadzenia do remisu był Jakub Bieroński, który strzelił głową tuż nad poprzeczką.
Nadzieje prysły w 87. minucie, gdy świetną kontrę Finów skutecznie wykończył Henri Salomaa, zapewniając im wygraną 3:1. Polacy rozpoczęli zatem od porażki i muszą teraz szukać punktów w sobotnim starciu z Maltą (początek o godz. 15.30 w Swarzędzu).
Dwie najlepsze ekipy grupy 5. uzyskają awans do następnej fazy eliminacji - Elite Round, a w niej zostanie wyłoniona ostateczna siódemka, która dołączy do będącej gospodarzem Słowacji i pojedzie na turniej główny. Zaplanowano go w połowie przyszłego roku.
Finlandia U-19 - Polska U-19 3:1 (2:0)
1:0 - Casper Terho 21'
2:0 - Luka Hyrylainen 45+1'
2:1 - Aleksander Buksa (k.) 67'
3:1 - Henri Salomaa 87'
W 45. minucie Niklas Pyyhtia (Finlandia) nie wykorzystał rzutu karnego (Jakub Ojrzyński obronił).
Składy:
Finlandia U-19: Hemmo Riihimaki - Otto Kemppainen, Miika Koskela, Oliver Pettersson, Kalle Wallius, Niklas Pyyhtia (84' Otso Koskinen), Lyka Hyrylainen, Maksim Stjopin (63' Emmanuel Patut), Casper Terho (90+2' Lasse Ikonen), Agon Sadiku (63' Kai Meriluoto), Niilo Saarikivi (63' Henri Salomaa).
Polska U-19: Jakub Ojrzyński - Ariel Mosór, Daniel Hoyo-Kowalski, Jakub Bieroński, Dominik Marczuk, Kacper Urbański, Jakub Kisiel (72' Tomasz Neugebauer), Marcel Błachewicz, Szymon Włodarczyk (61' Mariusz Fornalczyk), Aleksander Buksa, Piotr Starzyński.
Żółte kartki: Emmanuel Patut (Finlandia U-19) oraz Jakub Ojrzyński, Jakub Kisiel (Polska U-19).
Sędzia: Marian Alexandru Barbu (Rumunia).
M | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Ukraina U-19 | 1 | 1 | 0 | 0 | 4:2 | 3 |
2 | Finlandia U-19 | 1 | 1 | 0 | 0 | 3:1 | 3 |
3 | Malta U-19 | 1 | 0 | 0 | 1 | 2:4 | 0 |
4 | Polska U-19 | 1 | 0 | 0 | 1 | 1:3 | 0 |
Czytaj także:
"Ale będzie dobrze?" Pytał w karetce 15 razy. Prawda była dramatyczna
To może być rewolucja! Kryptowaluty wkraczają do świata sportu, szlak przeciera Lionel Messi