To on odważył się strollować Cristiano Ronaldo! Zobacz, co zrobił po zdobyciu gola

PAP/EPA / Peter Powell / Andros Townsend celebruje bramkę, którą strzelił w meczu Manchester United - Everton.
PAP/EPA / Peter Powell / Andros Townsend celebruje bramkę, którą strzelił w meczu Manchester United - Everton.

Każdy kibic piłki nożnej zna "cieszynkę" Cristiano Ronaldo. Portugalczyk biegnie w róg boiska, wyskakuje w górę, robi piruet w powietrzu i ląduje w charakterystycznej pozie w rozłożonymi rękami. Ten gest "skradł" mu Andros Townsend.

Mecz Manchesteru United z Evertonem zakończył się dość niespodziewanie remisem - 1:1 (TUTAJ znajdziesz relację pomeczową >>). Brytyjskie media jednak więcej niż o podziale punktów piszą piłkarzu zespołu gości. Andros Townsend - bo o nim mowa - nie tylko zdobył wyrównującą bramkę, ale...

Chodzi o "cieszynkę" Townsenda. Nie da się ukryć, że wzorował się na Cristiano Ronaldo. Wzorował? Biorąc pod uwagę, że spotkanie toczyło się Old Trafford, a Portugalczyk był na murawie, to można powtórzyć za choćby "Daily Star", że "Townsend strollował jednego z najlepszych piłkarzy świata".

Zawodnik Evertonu pobiegł w rób boiska, wyskoczył w górę, zrobił w powietrzy piruet i wylądował w znanej wszystkim pozie z rozłożonymi rękami. Zobacz.

Po meczu dziennikarze zapytali go o Ronado. - Nie da się ukryć, że wzoruję się na nim - odpowiedział 30-latek, były zawodnik m.in. Crystal Palace. - Zawsze był dla mnie inspiracją. Jego przygotowanie fizyczne, technika, skuteczność, to wszystko mi imponuje.

Czy z premedytacją skopiował "cieszynkę" swojego idola? Tutaj odpowiedź nie padła. Townsend odszedł od zgromadzonych dziennikarzy, udał się do szatni.

Spotkanie MU - Everton rozpoczęło siódmą kolejkę angielskiej Premier League. Oba zespoły zanotowały świetny początek rozgrywek i są w czubie tabeli.

Czytaj także: Gracz Manchesteru United opuści klub? Włoski gigant szykuje ofertę >> 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: Kibice Realu pytają czy to Cristiano Ronaldo?

Komentarze (0)