Nowy kontrakt i duża podwyżka. Bayern Monachium zatrzymał gwiazdę

Lewandowski przed szansą na kolejne wyróżnienie. Ma godnych rywali

Kilka dni temu dziennikarze "Kickera" informowali o pomyślnym zakończeniu rozmów z Leonem Goretzką (więcej TUTAJ>>). Teraz oficjalnie potwierdził to Bayern Monachium. Pomocnik podpisał nową umowę, która będzie obowiązywać do 30 czerwca 2026 r.

Jak nieoficjalnie podało Sky, Goretzka otrzymał dużą podwyżkę. Zarobi ok. 15 mln euro rocznie (dotychczas ok. 10 mln euro za rok - więcej TUTAJ>>).

- Z Bayernem wygraliśmy w ostatnich trzech latach wszystko, co było do wygrania. Ale czymś przyjemniejszym od zdobycia tytułu jest powtórzenie tych sukcesów. Chcemy do tego nawiązać w następnych latach - powiedział Goretzka.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramka-marzenie! Można oglądać do znudzenia

Dotychczasowy kontrakt reprezentanta Niemiec wygasał po zakończeniu sezonu 2021/22. Teoretycznie więc już 1 stycznia 2022 r. Goretzka mógł związać się z innym klubem, by w lipcu przyszłego roku odejść na zasadzie wolnego transferu.

Media rozpisywały się o zainteresowaniu ze strony Realu Madryt. Bayern za wszelką cenę nie chciał dopuścić do tego, by powtórzyła się historia David Alaby (Austriak nie przedłużył kontraktu i latem 2021 r. został graczem Realu). Negocjacje nie należały do łatwych, toczyły się przez kilka miesięcy, ale Bawarczycy dopięli swego.

- Bardzo się cieszymy, że Leon Goretzka przedłużył umowę do 2026 r. Jest on w Bayernie podstawowym zawodnikiem, stał się twarzą tego zespołu. Bardzo się cieszę, że będziemy współpracować przez następne pięć lat. Leon jest źródłem energii na boisku i poza nim - komplementował Goretzkę Hasan Salihamidzić, dyrektor sportowy Bayernu.

Do klubu z Monachium Goretzka trafił w 2018 r. - po tym, jak wygasł jego kontrakt z Schalke 04 Gelsenkirchen. W Bayernie wystąpił w 118 meczach (we wszystkich rozgrywkach), zdobył 25 bramek.

Czytaj także: Robert Lewandowski może pobić kolejny rekord. Jest jedno "ale"