- Real próbuje nawiązać negocjacje z emirem Kataru. Piłkarz naciska, że chce odejść do Realu Madryt już teraz. Nie wiem, czy Real może podnieść ofertę, ale to jest partia szachów. Ani emir, ani Florentino nie są nerwowymi ludźmi - podkreślał znany dziennikarz Josep Pedrerol.
Real Madryt od wielu tygodni próbował pozyskać jednego z najlepszych piłkarzy na świecie. W sierpniu przystąpił do konkretów. Najpierw zaoferował 160 mln euro. Potem podbił cenę do 180 mln, jednak za każdym razem Paris Saint-Germain nie odpowiadało na ofertę Królewskich.
- Przez cały czas jasno określałem swoje stanowisko, nasz przekaz był oczywisty. Stanowisko klubu także jest jasne. Nie będziemy go zmieniać lub powtarzać - powiedział prezydent klubu Nasser Al-Khelaifi w rozmowie ze stacją BeIN Sports.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: cudowne uderzenie z rzutu wolnego. Nie uwierzysz, kto strzelał
Real Madryt był wściekły na zachowanie francuskiego klubu i wydawało się, że definitywnie zerwał negocjacje. We wtorek Los Blancos podjęli jednak ostatnią próbę pozyskania 22-latka.
Jak dowiedział się "Sky Sports", Real zaproponował za Mbappe aż 200 milionów euro! Byłby to drugi najdroższy transfer w historii futbolu. Paryżanie ponownie jednak zignorowali ofertę Hiszpanów.
Kontrakt Mbappe z PSG wygasa już 30 czerwca 2022 roku. Jeśli młody napastnik nie zmieni zdania i nie przedłuży umowy z PSG, po sezonie zostanie wolnym piłkarzem i odejdzie do Realu Madryt. Wtedy ekipa z Parc de Princes nie zarobi na jego transferze żadnych pieniędzy.
Zobacz także:
Zamieszanie w sprawie Sorescu. Czy Rumun trafi do Legii? Mamy nowe informacje
Lewandowski staje w obronie Wojciecha Szczęsnego. Ważne słowa kapitana kadry