Takie rzeczy nie zdarzają się zbyt często. Manchester City ogłosił, że właściciel klubu szejk Mansour zdecydował się pokryć koszty podróży kibiców na finał Ligi Mistrzów, w którym "Obywatele" zmierzą się z Chelsea FC.
"Świadomy tego, jak pandemia wpłynęła na wszystkich kibiców Manchesteru City i spowodowała wzrost kosztów podróży, szejk Mansour postanowił usunąć najpoważniejszą barierę dla fanów, którzy chcą pojawić się na finale" - czytamy na stronie internetowej Manchesteru City.
Wiadomo już, że na tym spotkaniu będzie mogło się pojawić 6000 kibiców Manchesteru City.
Pojedynek Manchesteru City z Chelsea został zaplanowany na 29 maja. Początek rywalizacji nastąpi o godz. 21:00.
Początkowo ten mecz miał się odbyć w Stambule. Ze względu na restrykcje wprowadzone w odpowiedzi na pandemię COVID-19 zdecydowano się go przenieść do Porto.
Czytaj także:
> Szokujące sceny w ośrodku treningowym. Nie uwierzysz, co zrobił ojciec piłkarza
> Wietrzenie szatni w Cracovii. Spora lista pożegnań
ZOBACZ WIDEO: Michał Listkiewicz podsumowuje sezon w wykonaniu Legii Warszawa. "Przewaga nad rywalami była bardzo zdecydowana"