Eintracht Frankfurt i VfL Wolfsburg przegrały swoje mecze 29. kolejki, co otworzyło Bayerowi 04 Leverkusen drzwi do walki o miejsce w czołowej czwórce Bundesligi. Zespół ten musiał wygrać, by zachować jeszcze szansę na włączenie się do gry. I oczekiwań Aptekarze nie zawiedli: pewnie wygrali z walczącym o utrzymanie 1.FC Koeln.
Już w 5. minucie Bayer objął prowadzenie. Ze skrzydła dośrodkował Moussa Diaby, a w polu karnym świetnie zachował się Leon Bailey i strzałem głową strzelił gola. Później gospodarze mieli jeszcze kilka okazji do podwyższenia prowadzenia, ale do końca pierwszej połowy gole nie padły.
Za to po przerwie swój koncert kontynuował Bailey. Najpierw asystował przy trafieniu Diaby'ego. Ruszył z kontrą i wyłożył piłkę koledze z drużyny, który wpakował ją do pustej bramki. Z kolei w 76. minucie Jamajczyk zwieńczył golem indywidualną akcję.
Bayer 04 Leverkusen - 1.FC Koeln 3:0 (1:0)
1:0 - Leon Bailey 5'
2:0 - Moussa Diaby 51'
3:0 - Leon Bailey 76'
[multitable table=1247 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]
Czytaj także:
Jacek Magiera rozmawiał o tym z piłkarzami. Podpowiedzi zadziałały
Lech Poznań chce dokonać niemożliwego. Maciej Skorża stawia warunek
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego gola dawno nie widzieliśmy