Zaczęło się od informacji, którą podał "Przegląd Sportowy". Gazeta zdradziła, że w reprezentacji Polski pojawił się kolejny zawodnik, który prawdopodobnie jest zakażony koronawirusem. Teraz rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski zdradził, że chodzi o Łukasza Skorupskiego.
Problem pojawił się po czwartkowym meczu z Węgrami w eliminacjach MŚ 2022. Bramkarz Bologny źle się poczuł i miał gorączkę. Szybko zapadła decyzja o tym, aby odizolować go od reszty zawodników.
- Miał przeprowadzony test, czekamy na wyniki - mówi w Polsacie Sport Jakub Kwiatkowski.
W tej chwili nie jest przesądzone, że Skorupski jest zakażony koronawirusem. Wynik testu będzie znany dopiero z piątku na sobotę. Selekcjoner Paulo Sousa jednak już teraz powołał innego bramkarza.
Do kadry dołączy Karol Niemczycki. To 21-letni bramkarz Cracovii, który w tym sezonie regularnie gra w PKO Ekstraklasie. Wcześniej występował w młodzieżowych reprezentacjach Polski.
Przed Biało-Czerwonymi jeszcze dwa marcowe mecze w eliminacjach MŚ 2022. W niedzielę zagramy w Warszawie z Andorą, a w środę na wyjeździe z Anglią.
Przypomnieć należy, że z kadry już jeden zawodnik wypadł z powodu zakażenia koronawirusem. To Mateusz Klich, u którego były sprzeczne wyniki. Ostatni test jednak były pozytywny, więc gracz Leeds United nie może wystąpić w najbliższych dwóch spotkaniach.
Analiza: Paulo Sousa musi zmienić sposób gry w defensywie >>
"Spowodował kompletny chaos, zrobił głupotę". Były reprezentant mocno o Paulo Sousie >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pech bramkarza. Zobacz, co się stało