Selekcjoner Paulo Sousa podał ścisłą kadrę Polski na mecze eliminacji MŚ 2022 z Węgrami, Andorą i Anglią. W porównaniu ze wstępnymi powołaniami, selekcjoner skreślił z listy 8 piłkarzy. Kilkoma decyzjami Portugalczyk mocno zaskoczył.
Na liście brakuje m.in. Tomasza Kędziory czy Bartosza Kapustki. W gronie powołanych znalazł się za to inny piłkarz Legii Warszawa, Bartosz Slisz, który jest mocnym punktem w układance Czesława Michniewicza.
Piłkarz jest absolutnym debiutantem w seniorskiej kadrze. Powołanie jest dla niego dużym wyróżnieniem, ale też zaskoczeniem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjrzyj się dokładnie, co on zrobił! Fantastyczny gol piłkarza-amatora
- Jestem zaskoczony powołaniem od selekcjonera Paulo Sousy, ale też bardzo zadowolony, że dostanę swoją szansę. Na treningach będę pokazywał się z najlepszej strony i na pewno pojadę na zgrupowanie zdobyć niezwykle cenne doświadczenie - powiedział Slisz, którego wypowiedzi cytuje serwis legia.com
Okazuje się, że piłkarz Legii rozmawiał już z nowym selekcjonerem. Było to po meczu z Piastem Gliwice (1:2) w ramach Pucharu Polski.
- Dał mi cenne wskazówki na temat mojej gry i ustawienia. Cieszę się, że trener znalazł czas na taką rozmowę i zechciał podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Na każdym treningu mam je w pamięci i chcę rozwijać się jako piłkarz - skomentował.
Slisz też jest lekko zaskoczony faktem, że na kadrę nie pojedzie Bartosz Kapustka. Liczył, że wspólnie z kolegą z klubu uda się na zgrupowanie reprezentacji.
- Bartek jest obecnie w wysokiej formie, myślałem, że pojedziemy razem na zgrupowanie, ale takie są decyzje trenera i nie pozostaje nic innego jak dalej ciężko pracować. Myślę, że prędzej czy później Bartek to powołanie też dostanie - zaznaczył.
Zgrupowanie reprezentacji Polski przed pierwszymi meczami eliminacji MŚ 2022 rozpocznie się w poniedziałek 22 marca. Trzy dni później, w debiucie Paulo Sousy i na inaugurację kwalifikacji do mundialu, Biało-Czerwoni zagrają w Budapeszcie z Węgrami. Następnie 28 marca na stadionie Legii Warszawa podejmą Andorę, a 31 marca zagrają z Anglią na Wembley.
Czytaj także:
"Messi nie może mieć wątpliwości". Ronald Koeman zareagował po klęsce z PSG
Niecodzienna reakcja dziennikarza Polsatu na bramkę Messiego. Musisz to obejrzeć