Bologna FC i Benevento Calcio w tym sezonie walczą o to, aby uciec przed strefą spadkową. W piątek oba zespoły spotkały się na boisku i padł remis 1:1. Podziału punktów bardziej mogą żałować podopieczni Sinisy Mihajlovicia, którzy długo prowadzili 1:0.
Za utratę kompletu punktów odpowiada Łukasz Skorupski. Polski bramkarz w prostej sytuacji wypuścił piłkę z rąk, a ta odbiła się od Kamila Glika i trafiła do Nicolasa Violi. Pomocnik Benevento wykorzystał "babola" naszego rodaka.
"Skorupski ma na sumieniu gola Violi, który była konsekwencją niezdarnego wyjścia z bramki" - pisze portal tuttomercatoweb.com.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponująca sztuczka gwiazdy Realu Madryt
Polak przez większość włoskich mediów został uznany za najsłabszego zawodnika meczu. "La Gazzetta dello Sport", calciomercato.com, czy calcionews24.com przyznały mu notę 5.
A jak podsumowano występ Glika, któremu zaliczono asystę? Drugi z Polaków otrzymał lepsze oceny, choć też nie są one wybitne. Wahają się od 5,5 do 6,5. Szczególnie pierwsza połowa była średnia w wykonaniu zawodnika Benevento.
"Mimowolnie asystował Samsonowi w desperackiej próbie powstrzymania Barrowa. Ale w drugiej połowie był już nie do przejścia" - pisze tuttomercatoweb.com.
Po piątkowym remisie Bologna i Benevento nadal sąsiadują ze sobą w tabeli. Kluby te zajmują kolejno 14. i 13. miejsce w Serie A.
Zieliński nadzieją Napoli. "Może prowadzić do sukcesów" >>
Serie A. Andrea Pirlo wskazał przełomowy mecz dla Juventusu >>