Zaskakujące doniesienia hiszpańskich mediów. Bayern Monachium szuka następcy Roberta Lewandowskiego?

Getty Images / Gualter Fatia / Na zdjęciu: Darwin Nunez
Getty Images / Gualter Fatia / Na zdjęciu: Darwin Nunez

150 mln euro - to klauzula wykupu Darwina Nuneza. 70 mln euro - od tej kwoty Benfica Lizbona jest gotowa rozmawiać z innymi klubami. Zdaniem "Don Balon" Urugwajczykiem interesuje się Bayern Monachium. 21-latek będzie następcą Roberta Lewandowskiego?

"Darwin Nunez - jedna z perełek, którą bacznie obserwują giganci - chce opuścić Benficę Lizbona w letnim okienku transferowym. Urugwajski napastnik zdaje sobie sprawę z tego, że musi zrobić krok do przodu. Wprawdzie obecnie nie strzela goli, ale jego umiejętności plasują go w gronie największych talentów na całym świecie" - czytamy w "Don Balon".

Według informacji hiszpańskiego magazynu, o 21-letniego Nuneza walczą od pewnego czasu Bayern Monachium oraz Manchester City. Hiszpańscy dziennikarze twierdzą, że obecnie wyżej stoją akcje "Citizens", ale "finał tej opery mydlanej jest nieznany", gdyż Bayernowi zależy na pozyskaniu gwiazdy światowego formatu.

Nunez gra w Benfice od sezonu 2020/21. Wprawdzie w lidze portugalskiej zdobył tylko cztery bramki w 17 meczach, ale z bardzo dobrej strony pokazał się w Lidze Europy. W jesiennych spotkaniach strzelił pięć goli, z czego cztery Lechowi Poznań.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponująca sztuczka gwiazdy Realu Madryt

Informacje z Hiszpanii podchwyciły także media w Niemczech. Portal sport.de pisze o "spadkobiercy Roberta Lewandowskiego, którego Bayern wziął na celownik".

Wydaje się jednak, że w przypadku Darwina Nuneza główną przeszkodą mogą stać się finanse. Klauzula wykupu Urugwajczyka wynosi 150 mln euro. W czasach pandemii kwota wydaje się nierealna do zapłaty. Dlatego Benfica ma być gotowa do rozmów, jeśli pojawi się oferta opiewająca przynajmniej na 70 mln euro.

Władze Bayernu przyzwyczaiły wszystkich do tego, że każdego centa oglądają dwa razy. Klub odnosi wielkie sukcesy, ale jego strategia nie przewiduje dokonywania gigantycznych transferów. Według informacji "Bilda", nie ma szans na to, że Bayern pobije swój rekord (80 mln euro za Lucas Hernandeza) albo wyda na nowego piłkarza więcej niż 100 milionów euro.  

Dyrektor sportowy Hasan Salihamidzić chce nadal korzystać z umów wypożyczenia, dzięki czemu będzie mógł uzupełniać skład i ponosić niskie ryzyko finansowe. Tak do Bayernu w ostatnich latach trafiali James Rodriguez, Ivan Perisić czy Philippe Coutinho (więcej TUTAJ>>).

Kontrakt Lewandowskiego w Bayernie obowiązuje do czerwca 2023 r. Z kolei Nunez jest związany z Benficą do czerwca 2025 r.

Czytaj także: Manchester City sypnie wielką gotówką! Wielkie nazwiska na celowniku

Komentarze (3)
avatar
mattii
9.02.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie ma szans. Bayern to zaścianek. 
avatar
tomas68
9.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W końcu trzeba zakończy etap na sępa. 
avatar
malineczka
9.02.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ha, ha,ha .....i to wystarczy za cały komentarz.