Mocny debiut nowej gwiazdy AC Milanu. Gol po niespełna kwadransie

Twitter / AC Milan / Joao Felix w barwach AC Milanu
Twitter / AC Milan / Joao Felix w barwach AC Milanu

Joao Felix postawił pierwsze kroki w barwach AC Milanu i swoim golem pomógł w wygraniu 3:1 ćwierćfinału Pucharu Włoch z AS Romą. Jeszcze mocniej zaszedł za skórę Giallorossim ich były napastnik Tammy Abraham.

W tym artykule dowiesz się o:

Do drugiego ćwierćfinału Pucharu Włoch doszło w Mediolanie. AC Milan przystąpił do niego po pechowym remisie 1:1 z Interem w derbach della Madonnina. W środę przeciwnikiem posiadacza Superpucharu Włoch była AS Roma, która także w weekend rozegrała prestiżowy mecz - w derbach słońca zremisowała 1:1 z liderem SSC Napoli.

Na ławce Milanu znaleźli się Joao Felix, Santiago Gimenez czy Riccardo Sottil, czyli piłkarze, którzy dołączyli do zespołu Sergio Conceicao w końcówce okna transferowego. Na debiut wszyscy poczekali do drugiej połowy meczu, a szczególnie Portugalczyk i Meksykanin nie próżnowali po wejściu na boisko.

Roma broniła się na początku meczu kurczowo i stała w jedenastu na 30 metrach od bramki Milego Svilara. Nie skończyło się to dobrze i w 16. minucie Milan strzelił gola na 1:0. Sposobem na rozbrojenie defensywy Giallorossich było uderzenie z dystansu Tijjaniego Reijndersa. Co prawda obronił je Serb, ale piłka została zebrana przez Theo Hernandeza. Po jego dośrodkowaniu Tammy Abraham efektownie wyszedł w powietrze i główkował do bramki byłego klubu.

ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku

Roma zaczęła odpowiadać po stracie gola. Były uderzenia celne Paulo Dybali i Eldora Szomurodowa. Po drugim z nich Mike Maignan interweniował niepewnie i ratował się wyrzuceniem piłki na korner. W 30. minucie Niccolo Pisilli uciekł Rossonerim i główkował z bliska w poprzeczkę.

Milan przetrwał najtrudniejszy dla siebie fragment w pierwszej połowie, a odpowiedział na niego golem na 2:0. W 42. minucie odpowiedzialny za akcję bramkową był ten sam duet. Tammy Abraham znalazł się w sytuacji sam na sam z Mile Svilarem po podaniu Theo Hernandeza i z zimną krwią strzelił obok bramkarza.

Po trzech zmianach w Romie padła bramka kontaktowa na 1:2. Artem Dowbyk udowodnił, że posadzenie go na ławce rezerwowych w pierwszej połowie było złym pomysłem. Ukrainiec wepchnął piłkę z bliska do bramki po dośrodkowaniu Angelino, które nieszczęśliwie blokował Kyle Walker. Na krótko odżyła nadzieja Giallorossich na awans.

Milan ugasił pożar golem debiutanta Joao Felixa w 72. minucie. Portugalczyk przymierzył na 3:1 miękką podcinką w sytuacji sam na sam. Obrona z Rzymu została rozbrojona raz jeszcze i kolejny zawodnik wygrał pojedynek z Mile Svilarem. Asystował w perfekcyjnym tempie Santiago Gimenez. Ta bramka już praktycznie zamknęłą mecz, chociaż gospodarze zadrżeli raz jeszcze przy nieuznanym golu Romy.

We wtorek pierwsze miejsce w półfinale zajęła Bologna FC. Tak samo jak AC Milan poczeka przez trzy tygodnie na wyłonienie kolejnego przeciwnika. W przypadku Rossonerich będzie to albo ponownie Inter Mediolan albo Lazio.

AC Milan - AS Roma 3:1 (2:0)
1:0 - Tammy Abraham 16'
2:0 - Tammy Abraham 42'
2:1 - Artem Dowbyk 54'
3:1 - Joao Felix 72'

Składy:

Milan: Mike Maignan - Kyle Walker, Fikayo Tomori, Strahinja Pavlović, Theo Hernandez - Yunus Musah (89' Riccardo Sottil), Youssouf Fofana, Tijjani Reijnders - Alex Jimenez (70' Rafael Leao), Tammy Abraham (58' Santiago Gimenez), Christian Pulisić (58' Joao Felix)

Roma: Mile Svilar - Zeki Celik (46' Artem Dowbyk), Mats Hummels (79' Victor Nelsson), Evan Ndicka - Alexis Saelemaekers (79' Stephan El Shaarawy), Kouadio Kone, Leandro Paredes (46' Lorenzo Pellegrini), Niccolo Pisilli, Angelino - Paulo Dybala, Eldor Szomurodow (46' Devyne Rensch)

Żółta kartka: Kone (Roma)

Sędzia: Marco Piccinini

Komentarze (0)