W niedzielne popołudnie na Stade Yves Allainmat - Le Moustoir (Lorient) doszło do ogromnej sensacji. FC Lorient pokonało Paris Saint-Germain (3:2) w meczu 22. kolejki Ligue 1.
Gospodarze zwycięskiego gola zdobili w doliczonym czasie gry po fatalnym błędzie zespołu z Paryża. Podopieczni Mauricio Pochettino zapędzili się pod pole karne rywali i... całkowicie zapomnieli o defensywie.
Borussia Dortmund zaczepiła na Twitterze paryski klub po ostatniej klęsce w Ligue 1. Chodzi o charakterystyczne zdjęcie po strzelonej bramce przez FC Lorient.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak strzela następca Leo Messiego
Piłkarze świętowali gola ze skrzyżowanymi nogami, szeroko uśmiechając się do kamery. Czyli w podobny sposób jak to robił... Erling Haaland przed rokiem, gdy strzelał bramkę PSG w meczu Ligi Mistrzów. Zdjęcia cieszynki Norwega obiegły cały świat, były bardzo szeroko komentowane.
BVB wykorzystał tę scenę jako okazję do przypomnienia sytuacji sprzed 11 miesięcy. "Coś się dzieje" - napisali przedstawiciele niemieckiego klubu. Post został opatrzony mrugającym emotikonem.
Na wpis błyskawicznie zareagował Brazylijczyk Neymar, który najwyraźniej nie chciał pozwolić, by niespodziewany atak z Niemiec spadł właśnie na niego. W poniedziałek w porze lunchu piłkarz odpowiedział na Twitterze, przedstawiając swoje zdjęcie z rewanżu z Borussią. "Pamiętacie?" - zapytał gwiazdor PSG.
Paryski klub pokonał w dwumeczu Borussię 3:2 w 1/8 finału Ligi Mistrzów. W rewanżu Neymar strzelił jedną z bramek.
U remember pic.twitter.com/tIsSwvnZvQ
— Neymar Jr (@neymarjr) February 1, 2021
Zobacz także:
Wyciekły dramatyczne wiadomości lekarza Maradony. "Wydaje się martwy"
Haaland zrobił to po raz pierwszy! Polak był tego świadkiem
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)