Barcelona w obliczu ciążących na niej restrykcji finansowych szuka piłkarzy o stosunkowo niskiej cenie rynkowej. Według "Sportu" klub zamierza sprowadzić Wesleya, 21-letniego prawego obrońcę Flamengo Rio de Janeiro. "Duma Katalonii" obserwuje go od czasu, gdy był jeszcze zawodnikiem drużyny U-20.
W 2023 roku Wesley stał się kluczowym graczem Flamengo. Obecnie jest jednym z głównych kandydatów do wzmocnienia prawej strony obrony Blaugrany.
Dwa lata temu był już nawet blisko przenosin do rezerw Barcelony. Ostatecznie jednak władze klubu zdecydowały na sprowadzenie zamiast niego Juliana Araujo. Zawodnik ten latem został sprzedany do Bournemouth.
ZOBACZ WIDEO: Wykonał sprint przez połowę boiska. Tak pracuje ochroniarz Messiego
Wesley rozwinął skrzydła pod okiem trenera Filipe Luisa. Flamengo wyceniło go na 35 mln euro, co czyni go jednym z najdroższych młodych talentów w Brazylii.
Klub planuje sprzedaż swojego obrońcy w najbliższym okienku transferowy. Sprowadzenie 21-latka do Barcelony nie będzie jednak łatwym zadaniem, gdyż zainteresowanie jego usługami wyrażają także kluby z Premier League. "Duma Katalonii" rozważa również inne opcje, szukając przystępnych cenowo zawodników na rynku europejskim.
W poprzednim sezonie Wesley zagrał aż w 51 meczach Flamengo we wszystkich rozgrywkach. Zaliczył w nich dwie asysty, obejrzał też trzy żółte kartki. Serwis transfermarkt wycenia go obecnie na 9 mln euro.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
