Polonia Bytom goni Wieczystą. Istne szaleństwo w meczu Betclic II ligi

Instagram / Polonia Bytom / Mecz Betclic II ligi: Polonia Bytom - GKS Jastrzębie
Instagram / Polonia Bytom / Mecz Betclic II ligi: Polonia Bytom - GKS Jastrzębie

Polonia Bytom traci już tylko trzy punkty do wicelidera Wieczystej Kraków w tabeli Betclic II ligi. Zapewniła sobie, strzałem w doliczonym czasie, zwycięstwo 5:4 w szalonym pojedynku ze Świtem Szczecin.

Świt Szczecin utrudnił mecz gospodarzom, ponieważ po kwadransie prowadził 2:0. W 9. minucie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, piłka została zgrana przez Krzysztofa Ropskiego do Jonatana Strausa. Temu ostry kąt nie przeszkodził mu w pokonaniu Axela Holewińskiego. W 15. minucie Szymon Kapelusz trafił na 2:0 z rzutu karnego za faul Dominika Koniecznego na Krzysztofie Ropskim.

Polonia zareagowała i w 21. minucie zdobyła bramkę kontaktową strzałem Jeana Franco Sarmiento. Napastnik wykonał dobitkę strzału Konrada Andrzejczaka. Źle interweniował Jakub Rajczykowski w bramce Świtu.

W pierwszej połowie padły jeszcze dwie bramki i najpierw Świt odzyskał dwubramkowe prowadzenie. Grzegorz Aftyka huknął z rzutu karnego na 3:1. Tym razem jedenastka została przyznana za faul Holewińskiego w sytuacji sam na sam z Kapeluszem. W doliczonym czasie przed przerwą Kamil Wojtyra trafił z trzeciego rzutu karnego na 2:3 za faul Macieja Koziary na Oskarze Krzyżaku.

ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku

Po przerwie Polonia odwróciła wynik na 4:3. W 63. minucie Konrad Andrzejczak zachował się sprytnie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Z kolei w 74. minucie Oliwier Kwiatkowski zdobył pierwszą swoją bramkę po wejściu z ławki rezerwowych.

W końcówce szalonego meczu padły jeszcze dwa gole, dzięki czemu do ostatnich minut było ciekawie w Bytomiu. Świt jeszcze wyrównał na 4:4, a Maciej Koziara oddał sytuacyjny strzał po rzucie rożnym. Już zanosiło się na podział punktów, ale nie pozwoliła na niego Polonia. W doliczonym czasie bohaterem został Oliwier Kwiatkowski, który świetnie przymierzył na 5:4 strzałem zza linii pola karnego.

W niedzielę po komplet punktów sięgnęła również inna drużyna z województwa śląskiego. Zagłębie Sosnowiec zwyciężyło 4:1 z Hutnikiem Kraków, choć jako pierwsze straciło gola wskutek strzału Mateusza Kuzimskiego. Zagłębie odwróciło wynik w końcówce pierwszej połowy, a po zmianie stron Bartłomiej Wasiluk i Emmanuel Agbor zadali jeszcze dwa ciosy Hutnikowi.

24. kolejka Betclic II ligi:

Polonia Bytom - Świt Szczecin 5:4 (2:3)
0:1 - Jonatan Straus 9'
0:2 - Szymon Kapelusz (k.) 15'
1:2 - Jean Franco Sarmiento 21'
1:3 - Grzegorz Aftyka (k.) 40'
2:3 - Kamil Wojtyra (k.) 45'
3:3 - Konrad Andrzejczak 63'
4:3 - Oliwier Kwiatkowski 74'
4:4 - Maciej Koziara 85'
5:4 - Oliwier Kwiatkowski 90'

Hutnik Kraków - Zagłębie Sosnowiec 1:4 (1:2)
1:0 - Mateusz Kuzimski 34'
1:1 - Bartosz Snopczyński 41'
1:2 - Miłosz Pawlusiński 45'
1:3 - Bartłomiej Wasiluk (k.) 70'
1:4 - Emmanuel Agbor 81'

ŁKS II Łódź - Rekord Bielsko-Biała 2:2 (0:1)
0:1 - Daniel Świderski 8'
0:2 - Jakub Ryś 61'
1:2 - Maksymilian Rozwandowicz 65'
2:2 - Mateusz Wzięch 70'

Tabela Betclic II ligi:

Standings provided by Sofascore
Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści