W emocjonującym meczu Ligi Mistrzów Real Madryt pokonał Manchester City 3:2. "Królewscy" dzięki golom Brahima Diaza i Jude'a Bellinghama w samej końcówce zapewnili sobie jednobramkową przewagę przed rewanżem.
Emocji w tym starciu nie brakowało, także na trybunach. Kibice Manchesteru City wywiesili baner z wizerunkiem Rodriego i napisem "przestańcie płakać", co było nawiązaniem do bojkotu gali Złotej Piłki przez Real.
Przypomnijmy, że w Madrycie panowało przekonanie, że to Vinicius Junior zgarnie nagrodę. Gdy stało się niemalże pewne, iż tak się nie stanie, władze Realu podjęły decyzję o tym, by nie stawić się na gali.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To był spektakularny powrót gwiazdy
- Widziałem ten baner. Za każdym razem, gdy kibice drużyny przeciwnej robią takie rzeczy, daje mi to więcej siły, aby zagrać świetny mecz. Tutaj mi się to udało - powiedział Vinicius Jr. w pomeczowej rozmowie z portalem Movistar.
Rewanżowe spotkanie zaplanowano na 19 lutego. Tego dnia poznamy wszystkich uczestników 1/8 finału Ligi Mistrzów. Real Madryt, dzięki wygranej na wyjeździe, jest w lepszej sytuacji przed decydującym starciem.