Sytuacja z Lionelem Messim wzbudziła mnóstwo kontrowersji. W końcówce meczu o Superpuchar Hiszpanii Argentyńczyk dwukrotnie uderzył w twarz swojego przeciwnika.
Początkowo umknęło to uwadze sędziego, ale pomógł system VAR. Argentyńczyk otrzymał czerwoną kartkę, a Blaugrana ostatecznie przegrała z drużyną Athletic Bilbao 2:3.
To był pierwszy raz, kiedy Messiego wyrzucono z boiska w barwach FC Barcelona. Szybko okazało się, że nie jest to jedyna kara dla argentyńskiego piłkarza. Decyzją Komisji Ligi został wykluczony z dwóch meczów.
FC Barcelona odwołała się od tego werdyktu. "Daily Mail" donosi jednak, że nic to nie dało. Postanowienie Komisji Ligi zostało podtrzymane.
Oznacza to, że Leo Messi nie zagra w Pucharze Króla z Cornellą i w lidze z Elche.
Hiszpańskie media podawały, że Messiemu początkowo groziło zawieszenie na cztery mecze. Jego sytuację porównano do podobnego zdarzenia z udziałem zawodników Pontevedry i Sabadell - tam również zakończyło się na dwóch spotkaniach kary.
Czytaj także:
> Wielkie problemy zdrowotne Seppa Blattera. Przez ponad tydzień był w śpiączce
> Kolejny włoski klub zainteresowany Krzysztofem Piątkiem. Szuka napastnika, by obronić się przed spadkiem
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękny gol piłkarki FC Barcelona. Trafiła idealnie!