W 13. kolejce Premier League dojdzie do starcia na samym szczycie tabeli. Liderujący Tottenham Hotspur zmierzy się na Anfield z 2. drużyną ligi, Liverpool FC.
The Reds bronią tytułu mistrza Anglii i mają wielką chrapkę, aby powtórzyć ten sukces. W poprzednim sezonie Liverpool odjechał rywalom, jednak w obecnych rozgrywkach taka sytuacja jest niemożliwa. Trener Juergen Klopp narzeka na terminarz oraz liczne kontuzje, które gnębią jego zespół.
Na temat sytuacji kadrowej rywala postanowił wypowiedzieć się Jose Mourinho, który nieco zadrwił z niemieckiego szkoleniowca.
- Alisson nie jest kontuzjowany. Alexander-Arnold nie jest kontuzjowany. Matip zagra. Fabinho nie jest kontuzjowany. Robertson nie jest kontuzjowany. Henderson nie jest kontuzjowany. Wijnaldum nie jest kontuzjowany. Salah nie jest kontuzjowany. Firmino nie jest kontuzjowany. Mane nie jest kontuzjowany - wyliczał "The Special One" na konferencji przedmeczowej.
- Dajcie mi listę kontuzjowanych w Liverpoolu i porównajcie ją z najlepszym składem Liverpoolu. Oni mają jedną dużą kontuzję, która dotknęła van Dijka - podkreślał Portugalczyk.
Stawka jest wysoka, albowiem zwycięzca meczu na Anfield zostanie w pełni samodzielnym liderem Premier League. Spotkanie odbędzie się w środę, 16 grudnia, o godzinie 21:00.
Zobacz także: Koszmarny mecz w Berlinie. Krzysztof Piątek bezproduktywny w ataku
Zobacz także: Zinedine Zidane zachwycony. Wielkie słowa o Karimie Benzemie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski ma groźnego rywala. Popis piłkarza Bayernu