W sobotnim pojedynku Benevento Calcio - Juventus FC padły tylko dwie bramki. Najpierw - w 21. minucie - wynik spotkania otworzył Alvaro Morata, a później wyrównał Gaetano Letizia. Bramka na 1:1 padła tuż przed zakończeniem pierwszej połowy.
W drugiej połowie trafień już nie oglądaliśmy. Mecz zakończył się więc wynikiem 1:1, a co za tym idzie - podziałem punktów.
Po ostatnim gwizdku sędziego awanturować zaczął się Alvaro Morata. Najwyraźniej był podrażniony m.in. tym, że jego drużyna wywalczyła tylko jeden punkt.
Moracie nie podobały się też decyzje sędziowskie. Zawodnik kipiał złością i protestował. To, co wydarzyło się po zakończeniu spotkania, było kulminacją wydarzeń z końcówki drugiej połowy. Już wtedy panowała gorsza atmosfera.
Sędzia uznał, że Morata przesadza. Postanowił sięgnąć po czerwoną kartkę i w ten sposób odesłał go do szatni.
Czytaj także:
> Bundesliga. Schalke 04 Gelsenkirchen szoruje po dnie tabeli. Łatwy triumf Borussii M'gladbach
> Włochy. Były napastnik Lecha Poznań nie ukrywa zadowolenia z przeprowadzki. "To będzie wielki klub"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fenomenalny gol w III lidze! Strzał piętką, z powietrza!