Marcus Rashford ma wielkie serce. Nie zamierza przechodzić obojętnie obok problemów wielu rodzin. W czerwcu prowadził kampanię na rzecz przedłużenia na czas wakacji możliwości korzystania z bonów żywnościowych dla dzieci z najuboższych rodzin.
Działania piłkarza przyniosły efekt. Rząd przychylił się do prośby i zostawił bony na wakacje. Ta pomoc została wykorzystana przez 1,3 mln dzieci. Starania zawodnika doceniono - został odznaczony Orderem Imperium Brytyjskiego.
Sky News ujawnia, że w pierwszych dniach września Rashford postawił na kontynuację swoich działań. Zdecydował się na napisanie dwóch listów. Jeden z nich miał charakter publiczny i został skierowany do wszystkich posłów, a drugi wysłał do premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dwulatek zachwyca. Może być w przyszłości nowym Messim
Piłkarz dziękował a to, że rząd wydłużył możliwość korzystania z bonów żywnościowych. Zaznaczył jednocześnie, że to tylko doraźne rozwiązanie i że potrzeba dalszych działań na rzecz walki z niedożywieniem dzieci z najbardziej potrzebujących rodzin.
Johnson został wezwany do tego, by włączyć się w długofalowe przedsięwzięcie, którego celem jest wsparcie najuboższych. Sky News donosi, że napastnik Manchesteru United nie otrzymał żadnej odpowiedzi od szefa brytyjskiego rządu.
Czytaj także:
> Robert Lewandowski zaskoczył Hansiego Flicka. Chodzi o zmianę
> Manchester City zaczyna naciskać. Pep Guardiola musi zdecydować