PKO Ekstraklasa: Jagiellonia - Lech. Dariusz Żuraw oczekuje lepszej gry. "Wtedy uda się osiągnąć korzystne wyniki"

PAP/EPA / SAVVIDES PRESS  / Na zdjęciu: Dariusz Żuraw
PAP/EPA / SAVVIDES PRESS / Na zdjęciu: Dariusz Żuraw

- Cóż, musimy dalej czekać na zwycięstwo w Białymstoku. W kolejnych spotkaniach chcemy zaś zagrać lepiej niż dzisiaj, a wtedy uda się osiągnąć korzystne wyniki - powiedział Dariusz Żuraw po meczu Lecha Poznań z Jagiellonią Białystok (1:2).

Lech Poznań przegrał 1:2 (0:1) z Jagiellonią Białystok w wyjazdowym meczu 7. kolejki PKO Ekstraklasy. - Pozostaje mi jedynie pogratulować rywalom zdobycia trzech punktów. To było słabe spotkanie w naszym wykonaniu - nie krył trener Dariusz Żuraw podczas konferencji prasowej.

- W ofensywie graliśmy zbyt chaotycznie, brakowało nam spokoju. Jeśli natomiast chodzi o defensywę, to popełniliśmy zbyt dużo błędów. W takim wypadku nie mogliśmy myśleć o korzystnym wyniku. Na pewno jednak sytuację trochę utrudniły nam problemy kadrowe w linii obrony. Spowodowały bowiem, że nasza gra od tyłu nie była płynna - tłumaczył dalej 47-latek.

Lech nie potrafi przełamać się w meczu wyjazdowym z Jagiellonią od 2013 roku. Część jego kibiców żartuje wręcz, że na zespole ciąży jakaś klątwa. - Cóż, musimy dalej czekać na zwycięstwo w Białymstoku. W kolejnych spotkaniach chcemy zaś zagrać lepiej niż dzisiaj, a wtedy uda się osiągnąć korzystne wyniki - zakończył Żuraw.

Bogdan Zając wskazał kluczowy moment meczu Jagiellonii z Lechem>>>

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ekspert krytycznie o zamknięciu stadionów. "Takie gwałtowne restrykcje są przesadą"

Źródło artykułu: