Robert Lewandowski ma serce! Przekazał kolejną koszulkę dla poważnie chorego Olka

Robert Lewandowski szantażowany? Cezary Kucharski miał oczekiwać milionów za milczenie

1,5 roczny Olek Lewandowski ma stwierdzony SMA - żeby go uratować potrzebny jest "najdroższy lek świata". Pieniądzę to jedno - bardzo ważny jest też czas. Lek musi zostać podany przed ukończeniem drugiego roku życia.

W pomoc zaangażował się m.in. Robert Lewandowski. - Pomorski Związek Piłki Nożnej poinformował, że na dzisiejszym treningu Robert Lewandowski przekazał koszulkę na licytację dla naszego Olka - czytamy na profilu na Facebooku, gdzie można znaleźć wszystkie potrzebne informacje jak i gdzie wpłacać potrzebne datki.

Cała akcja pomocy Lewandowskiego dla... Lewandowskiego działa pod hasztagiem #LewyDoLewego. Warto dodać, że nasz najlepszy piłkarz już po raz drugi przekazał swoją koszulkę na licytacje, z której dochód jest przeznaczony właśnie dla młodego Olka.

Walka jest naprawdę dramatyczna. - Olek z każdym dniem jest coraz słabszy - opowiada Michał Lewandowski, ojciec chłopca (za parenting.pl). - Rusza rączkami, przewraca się z boku na bok, ale nie jest w stanie sam usiąść, nie mówiąc już o chodzeniu.

Jak działa SMA? Powoduje obumieranie neuronów. Dziecko stopniowo traci siły, aż dochodzi do utraty zdolności samodzielnego przełykania, a do utrzymania płynnego oddechu niezbędny jest respirator.

W Polsce rdzeniowy zanik mięśni leczy się w ramach refundowanej terapii. W ciągu pierwszego roku leczenia to pięć zastrzyków w kręgosłup, potem jeden co cztery miesiące i tak do końca życia. - Ta terapia nie wyleczy choroby, tylko ją spowolni - opowiada opowiada tata Olka.

Koszty są kosmiczne. Jeden taki zastrzyk to kwota około 90 tys. euro. Na razie są one refundowane, ale nie wiadomo jak długo lek będzie na liście. Istnieje jednak alternatywa w postaci preparatu zolgensma. Ten wpływa bezpośrednio na uszkodzony gen SMN1. - W dużym uproszczeniu można powiedzieć, że ten lek powoduje, że ciało samo zaczyna produkować brakujące białko. Więc usuwa przyczynę choroby, a nie leczy jej objawy - mówi Michał Lewandowski.

Ten lek podaje się tylko raz, ale jego kosz to bagatela 9 milionów złotych! Dlatego został okrzyknięty mianem najdroższego leku na świecie.

Zobacz także:
Robert Lewandowski wspomina swój debiut w kadrze. "Od tego czasu świat się zmienia"
Kolejne wyróżnienie dla Roberta Lewandowskiego. Został wybrany piłkarzem sezonu

ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Tomaszewski zachwycony nagrodami Lewandowskiego. "To jeden z najszczęśliwszych dni polskiego futbolu"