Liga Mistrzów. Alarm wirusowy w Atletico Madryt. Dwa pozytywne wyniki badań na SARS-CoV-2

PAP/EPA / MARISCAL / Na zdjęciu: piłkarze Atletico Madryt
PAP/EPA / MARISCAL / Na zdjęciu: piłkarze Atletico Madryt

Atletico Madryt poinformowało, że dwóch członków jego ekipy na turniej finałowy Ligi Mistrzów otrzymało pozytywny wynik badania na koronawirusa. Na razie nie wiadomo, czy storpeduje to wylot drużyny do Lizbony i wywróci plan dokończenia rozgrywek.

W tym artykule dowiesz się o:

Atletico swój ćwierćfinał z RB Lipsk ma rozegrać w czwartek 13 sierpnia. W niedzielę wieczorem, cztery dni przed meczem na Estadio Jose Alvalade, klub poinformował, że dwie osoby z delegacji Rojiblancos, która ma udać się do Lizbony i w związku z tym została poddana testowym wymazowym w kierunku SARS-CoV-S, otrzymały wynik pozytywny.

Badania przeprowadzono w sobotę, zgodnie z harmonogramem UEFA, a wyniki dotarły do Atletico w niedzielę. Klub wdrożył przewidziany na taką sytuację protokół. Zakażeni natychmiast zostali odizolowani i przebywają w swoich domach. Niezwłocznie poinformowano o sprawie UEFA i krajowe instytucje. Teraz pozostali przebadani zostaną poddani kolejnym testom, by wykluczyć dalsze zakażenia.

Atletico przekazało w komunikacie, że wykrycie dwóch zakażeń i konieczność przeprowadzenia kolejnych badań wpłynie na przygotowania drużyny do czwartkowego meczu z RB Lipsk w Lizbonie, ale na razie nie pojawiła się informacja, by spotkanie miało nie dojść do skutku. Atletico w koordynacji z UEFA ustala nowy harmonogram na czas pobytu w Lizbonie.

Madrycki klub zapewnia, że przed wznowieniem treningów 26 lipca wszyscy piłkarze, członkowie sztabu szkoleniowego i pozostali pracownicy klubu mający kontakt z pierwszym zespołem - łącznie 93 osób, przeszło badania w kierunku COVID-19 i wszystkie wyniki były ujemne.

Będąca organizatorem turnieju finałowego w Lizbonie UEFA nie zabrała jeszcze głosu w sprawie. Liga Mistrzów ma zostać dokończona między 12 a 23 sierpnia. Ośmiu ćwierćfinalistów zostanie zgrupowanych w Portugalii i będzie rywalizowała na Estadio Jose Alvalade i Estadio Da Luz w Lizbonie

UEFA zdecydowała się na taką formułę rozgrywek, by zminimalizować ryzyko zakażeń w zespołach. Porzucono system mecz i rewanż w półfinale, by drużyny nie podróżowały po całej Europie. Spotkania zostaną rozegrane bez udziału publiczności, a wokół stadionów powstaną strefy zamknięte dla mieszkańców i kibiców.

Portugalski Instytut Administracji i Marketingu (IPAM) wyliczył, że poza piłkarzami i trenerami do miasta przyleci około 1000 gości UEFA, 400 dziennikarzy, 200 osób odpowiedzialnych za produkcję telewizyjną i ok. 50 sędziów.

Przypomnijmy, że w sobotę PZPN podjął decyzję o odwołaniu zaplanowanego na niedzielę meczu o Superpuchar Polski Legia Warszawa - Cracovia po tym, jak stołeczny klub poinformował o pozytywnym wyniku testu u jednego z członków sztabu medycznego. Choć później Legia przekazała, że ten potencjalnie zakażony otrzymał wynik ujemny, PZPN wolał dmuchać na zimne i odwołać spotkanie 32 godziny przed rozpoczęciem. Więcej TUTAJ.

Komentarze (6)
Badger
10.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak odwolaja LM to znowu zaczna pisac ze odebrali Lewemu puchar LM ha ha:) Juz widze ich placz i ujadanie 
avatar
Walk Work
10.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
SY91
9.08.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
No i co z tego? Skoro nikomu nic nie jest..testy raz pokazują wynik pozytywny raz negatywny. Takie są wiarygodne. Maseczka nie chroni przed wirusem w żaden sposób. Jest za to szkodliwa dla zdro Czytaj całość