Transfery. Kamil Grabara wraca do Liverpoolu. Wypożyczenie nie zostało przedłużone

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / P.Dziurman / Na zdjęciu: Kamil Grabara
Newspix / P.Dziurman / Na zdjęciu: Kamil Grabara
zdjęcie autora artykułu

Kamil Grabara w nowym sezonie na pewno nie będzie grać w Huddersfield Town. Polski bramkarz wraz z końcem czerwca znowu będzie zawodnikiem Liverpoolu.

The Championship wznowiło sezon, a Huddersfield Town walczy o utrzymanie. W pierwszym meczu była porażka z Wigan Athletic (0:2). W składzie zabrakło jednak Kamila Grabary, który nawet nie znalazł się na ławce rezerwowych.

Wpływ na to mogła mieć decyzja, którą klub ogłosił w środę 24 czerwca. Polski bramkarz wraz z końcem czerwca odchodzi z Huddersfield. Był tam tylko wypożyczony na rok z Liverpoolu.

Możliwe jednak było, że z powodu niezaplanowanego wydłużenia sezonu jego wypożyczenie zostanie przedłużone do końca lipca. Aż dwunastu piłkarzy przedłużyło swoje umowy o kilka tygodni, ale tak się nie stało w przypadku naszego rodaka.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wielki błąd bramkarza. Za chwilę padł gol

Grabara początkowo grał w pierwszym składzie Huddersfield. Pod koniec stycznia jednak doznał kontuzji. Potem przyszła pandemia i obecnie numerem jeden jest Jonas Lossl.

Młodzieżowy reprezentant Polski wraca do Liverpoolu, ale w zasadzie nierealne jest, że tam wywalczy sobie miejsce w składzie. Latem pewnie zostanie wypożyczony po raz trzeci.

Piłka nożna. "Polska liga to jest zadupie". Kamil Grabara dosadnie o poziomie rozgrywek w kraju >> "Za 2 miliony podjąłbym się walki". Kamil Grabara o ewentualnym starciu z Tomaszem Hajto >>

Źródło artykułu: