- Podziwiam pracę wszystkich pracujących w szpitalach, a szczególnie tych naszych, częstochowskich. Zapytaliśmy czego dokładnie im brakuje i właśnie dlatego mam pewność, że nasze dary pomogą w walce z wirusem - powiedział Michał Świerczewski, który jest właścicielem Rakowa Częstochowa i prezesem jednej z największych firm komputerowych w kraju.
Po konsultacjach z ekspertami z zespołu szpitali miejskich, firma należąca do Świerczewskiego zorganizowała sprzęt medyczny i środki ochrony osobistej o wartości prawie 400 tysięcy złotych. W wypełnionym po brzegi tirze znalazły się: defibrylatory z monitorem EKG, łóżka do intensywnej terapii wraz z materacami z systemem regulacji ciśnienia, zapobiegającym odleżynom, mobilne ssaki chirurgiczne, statywy infuzyjne, 1000 przyłbic, 24 tysiące maseczek, 8 tysięcy litrów płynu do dezynfekcji.
Żeby całkowicie wypełnić TIR-a, dołożono jeszcze dwie palety wody mineralnej, dla pracowników i pacjentów szpitali. - Cieszymy się, że odzew pomocy płynie ze strony różnych środowisk i społeczności częstochowskich. Jesteśmy bardzo wdzięczni powiedział dyrektor Miejskiego Szpitala Zespolonego Wojciech Konieczny.
ZOBACZ WIDEO: Nasz dziennikarz na pierwszym froncie walki z koronawirusem. "To staje się rutyną"
- Pragnę podkreślić, że pomoc przekazana przez x-kom to ogromne wsparcie w postaci sprzętu medycznego, a także środki ochrony, które przy obecnym zużyciu mogą zabezpieczyć szpital nawet na kilka tygodni. Wsparcie x-komu traktuję też jako pomoc od Rakowa Częstochowa. Osobiście bardzo cieszy także poczucie, że z klubem jesteśmy bardzo bratersko związani, zarówno w dobrych jak i ciężkich czasach - dodał.
Prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk podkreślił szybką reakcję na jego apel do przedsiębiorców, dotyczący pomocy dla lokalnych szpitali. - Dziękuję serdecznie za ten akt bezinteresownej pomocy, bo tylko współpracując możemy pokonać pandemię koronawirusa. Mam też nadzieję, że to nie koniec wsparcia, jakie częstochowski biznes udziela naszym medykom - powiedział prezydent.
Firma pozostaje w kontakcie z częstochowskimi szpitalami. Właściciel Rakowa zapowiedział, że w razie potrzeby jego firma postara się pomóc, jeśli miejscy medycy będą czegoś potrzebować.
Czytaj także:
Koronawirus. Marek Zając: Chiny już stawały na nogi, a tu znowu cios
La Liga. Zawrzało w Realu Madryt. Zinedine Zidane wściekły na swoich piłkarzy