Jak podał Krzysztof Stanowski z "Weszło", we wtorek zapadła decyzja o tym, że wszyscy trenerzy reprezentacji Polski przez kolejne cztery miesiące (kwiecień, maj, czerwiec, lipiec), otrzymywać będą wynagrodzenie niższe nawet o 50 procent.
Jak podkreśla Stanowski, to sami szkoleniowcy wyszli z inicjatywą obniżki swoich zarobków. Cięcia będą jednak zależne od dotychczasowych wysokości wynagrodzeń poszczególnych osób. Te z najwyższymi kontraktami obniżą je właśnie o 50 procent.
Aktualnie wiele klubów Ekstraklasy oraz I ligi negocjuje z piłkarzami obniżki zarobków. Rozmowy nie zawsze idą łatwo i przyjemnie.
Napięta sytuacja panuje chociażby w Jagiellonii, gdzie piłkarze toczą już z właścicielem klubu otwartą wojnę w mediach (więcej TUTAJ). Dla przeciwwagi natomiast na redukcję wynagrodzeń zgodzili się już między innymi piłkarze Warty Poznań, Miedzi Legnica czy Śląska Wrocław.
Czytaj także:
- Premier League. Manchester United ma problem. Alexis Sanchez wróci do klubu
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film