Bundesliga. Julian Nagelsmann mówi o kontuzji Roberta Lewandowskiego. Padło wymowne zdanie

Getty Images / Matthias Hangst/Bongarts / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Matthias Hangst/Bongarts / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

RB Lipsk walczy z Bayernem o mistrzostwo Niemiec, traci do lidera z Monachium zaledwie punkt. W najbliższych tygodniach Bawarczycy będą sobie musieli radzić bez Roberta Lewandowskiego. Co na to trener zespołu z Lipska?

- Silniejszy Bayern teraz nie będzie - tak Julian Nagelsmann, trener RB Lipsk, odpowiedział na pytanie o kontuzję Roberta Lewandowskiego.

Polak doznał urazu kości piszczelowej w okolicy lewego kolana podczas wtorkowego spotkania Ligi Mistrzów  z Chelsea FC. Nabawił się go w pierwszej połowie, ale początkowo najwyraźniej nie odczuwał dolegliwości. W drugiej części miał dwie asysty, strzelił gola, a Bayern wygrał 3:0. Ból miał pojawić się później.

Monachijczycy będą musieli sobie radzić bez Lewandowskiego przynajmniej przez cztery tygodnie (taką informację podał klub, choć zdaniem niemieckiego lekarza Thorstena Dolli przerwa może potrwać nawet osiem tygodni - więcej TUTAJ>>).

Czy pod nieobecność Polaka RB Lipsk wyprzedzi Bayern w wyścigu o mistrzostwo Bundesligi? Nagelsmann zachowuje ostrożność.

- Bayern ma wystarczająco dobrą kadrę, by skompensować utratę Lewandowskiego - dodał trener RB Lipsk cytowany przez agencję SID.

W 24. kolejce Bundesligi Bayern zagra na wyjeździe z TSG 1899 Hoffenheim (29.02.), zaś Lipsk podejmie Bayer 04 Leverkusen (1.03.).

Czytaj także: Kontuzja Roberta Lewandowskiego problemem dla sponsorów. Wybuchła panika

Zobacz wideo: "Lewy" - mistrz rzutów karnych

Komentarze (16)
Zorkin-1
29.02.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
LewanGOLGOLGOLGOLGOLski!!!:-):-):-):-):-) Robert wracaj do zdrowia, wszyscy normalni ludzie, życzą Ci szybkiego powrotu. My Polacy pozdrawiam Cię. 
avatar
Eljot Nes
29.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Drużyna, czy to klubowa czy reprezentacja musi mieć wyrównany skład. Jeden czy dwóch nawet świetnych piłkarzy nie rozwiąże problemu. Widsć to na przykładzie polskiej reprezentacji. 
Zorkin-1
28.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda wielka, bo kibicowałem Robertowi z całych sił. Jednego prawdziwego piłkarza mamy, z którego możemy być dumni, jako Polacy. O innych przeczytać możemy, że "zagrał od pierwszej minuty". No Czytaj całość
avatar
analda2
28.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Herta idzie na majstra 
avatar
Juras1
28.02.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
teraz jak przegramy te dwa towarzyskie to trolle napiszą że dno ta nasza repra i w ogóle do upy