Ernesto Valverde był związany z Barceloną zarówno w roli zawodnika, jak i trenera. 13 stycznia został zwolniony ze swojego stanowiska, a na jego miejsce zatrudniono Quique Setiena. Dopiero miesiąc po tamtych wydarzeniach były szkoleniowiec postanowił odnieść się do sprawy.
Valverde pojawił się na Międzynarodowym Szczycie Piłki Nożnej w Bilbao. - Dlaczego musiałem odejść? To nie pytanie do mnie. Jest to część biznesu, którą musisz zaakceptować. Czy chciałbym, żeby potoczyło się inaczej? Oczywiście - powiedział były trener FC Barcelona, cytowany przez "AS".
- Miałem ogromne szczęście trenować Barcę. Byłem tam też graczem. Wiem, co znaczy praca w klubie takiego kalibru ze wszystkich stron. Jestem zachwycony, że tam byłem - dodał Ernesto Valverde.
Jednym z pytań skierowanych do Valverde było, czy czuł się niesprawiedliwie traktowany, kiedy pracował w klubie? - Nie myślę o tym, muszę tego uniknąć. Na końcu zastanawiamy się nad tym, co się stało i dlaczego. Musimy patrzeć w przyszłość, a nie oglądać się za siebie - zakończył.
FC Barcelona od momentu przejęcia klubu przez Quique Setiena wywalczyła pięć zwycięstw i zanotowała dwie porażki. "Blaugrana" zajmuje aktualnie drugie miejsce w Primera Division ze stratą trzech punktów do Realu Madryt.
Czytaj także:
Puchar Włoch. Stefano Pioli krytykuje sędziego i przepisy. "Jestem zdezorientowany. Nie wiem, kiedy jest ręka"
Alexander Nouri za Juergena Klinsmanna. Nowy pierwszy trener Herthy Berlin nie jest nowicjuszem
ZOBACZ WIDEO: Wrzenie w FC Barcelona. Oskarżenia, spekulacje i spięcie na treningu
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)