Premier League. Bernardo Silva nie wierzy w mistrzostwo Manchesteru City

Getty Images / Catherine Ivill / Na zdjęciu: Bernardo Silva (z lewej) i Harry Maguire (z prawej)
Getty Images / Catherine Ivill / Na zdjęciu: Bernardo Silva (z lewej) i Harry Maguire (z prawej)

Bernardo Silva szczerze ocenił obecny sezon w wykonaniu Manchesteru City. Portugalczyk przyznał, że zespół rozczarowuje, gra poniżej oczekiwanego poziomu i nie wierzy w walkę o mistrzostwo Anglii.

[tag=47795]

Bernardo Silva[/tag] to jeden z ważniejszych piłkarzy w składzie Manchesteru City. Portugalczyk w tym sezonie w barwach "The Citizens" zdobył 7 goli i zanotował 7 asyst w 34 meczach. Jednak to za mało, by jego drużyna mogła walczyć z Liverpool FC jak równy z równym o mistrzostwo Anglii.

- Sezon w Premier League jest dla nas ogromnym rozczarowaniem. Jesteśmy daleko za Liverpoolem. Nikt nie spodziewał się, że tak się stanie. To boli, ponieważ liga to najważniejsze rozgrywki dla kibiców - powiedział w rozmowie ze stacją Sky Sports.

Piłkarz dodał też, że cały zespół "musi zrozumieć, co się nie udało i wiedzieć, jak to rozwiązać".

ZOBACZ WIDEO: Menadżer Kamila Grosickiego zdradza kulisy transferu. Potwierdził, że były dwie inne ciekawe oferty

- Myślę, że drobne szczegóły robią ogromną różnicę. Jeśli spojrzy się na kontuzje, decyzje VAR, czy inne rzeczy, to widać, że wszystko w tym sezonie nie toczy się po naszej myśli. Brakuje szczęścia - stwierdził.

Choć szanse Manchesteru City na mistrzostwo Anglii są iluzoryczne, to wciąż to może być najlepszy sezon w historii klubu. Na horyzoncie czekają mecze w Pucharze Ligi Angielskiej, Pucharze Anglii i Lidze Mistrzów z Realem Madryt.

- Jestem bardzo podekscytowany tym dwumeczem. W klubie wszyscy chcą osiągnąć sukces. Jesteśmy na to przygotowani - mówił.

Manchester City zagra pierwszy mecz z "Królewskimi" na wyjeździe 26 lutego. 4 dni wcześniej mistrza Anglii czeka wyjazd na ligowe spotkanie z Leicester City.

Zobacz też: Mecz Manchesteru City przełożony

Zobacz też: Cudowny gol Bernardo Silvy

Źródło artykułu: