Prezydent Realu Madryt Florentino Perez ma obsesję na punkcie transferu Kyliana Mbappe do klubu z Estadio Santiago Bernabeu. Szef Królewskich zdaje sobie sprawę z tego, że latem 2020 r. czas zacznie pracować na korzyść Realu - pisze dziennik "Marca".
Gazeta z Madrytu przekonuje, że pomysł na sprowadzenie napastnika Paris Saint-Germain do stolicy Hiszpanii zakłada ten sam scenariusz, który działacze Realu zastosowali w przypadku Thibauta Courtoisa i Edena Hazarda. Plan polegał na tym, że Real porozumiał się z piłkarzami rok przed wygaśnięciem ich kontraktów z Chelsea FC.
Jak podkreśla "Marca", strategia transferowa Królewskich ma szansę na sprawdzenie się w przypadku Mbappe o ile Francuz wytrzyma presję spowodowaną naciskami ze strony PSG, by przedłużyć kontrakt ważny do końca czerwca 2022. Kluczowe negocjacje w tej sprawie odbędą się prawdopodobnie latem przyszłego roku.
ZOBACZ: Transfery. David Beckham został agentem. Chce współpracować z Mbappe >>
"Warunek jest tylko jeden. Mbappe musi oprzeć się ofertom ze strony obecnego klubu. Jeśli tak się stanie, to Królewscy latem 2021 r. złożą ofertę transferową" - podsumowują madryccy dziennikarze.
Warto podkreślić, że 20-letnim reprezentantem Francji zainteresowane są też inne czołowe kluby Europy, w tym m.in. Barcelona, Manchester United, Manchester City czy Juventus Turyn.
ZOBACZ: Transfery. FC Barcelona szuka napastnika. Kylian Mbappe i Harry Kane na liście życzeń >>
ZOBACZ WIDEO: Eliminacje Euro 2020: Polska - Macedonia Północna. Fatalna nawierzchnia na Stadionie Narodowym. Glik unikał odpowiedzi. "Już raz pan od murawy mnie zrugał"