Liga Mistrzów. Robert Lewandowski chwalony. Media zapowiadają mecz dwóch najlepszych napastników

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / SASCHA STEINBACH / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (z lewej)
PAP/EPA / SASCHA STEINBACH / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (z lewej)
zdjęcie autora artykułu

"Harry Kane osiągnął szczyt i spotkał Roberta Lewandowskiego, który siedzi na nim od prawie dekady" - czytamy w zagranicznych mediach przed starciem w LM Tottenham Hotspur - Bayern Monachium.

Popularny serwis goal.com jest pod wrażeniem umiejętności Roberta Lewandowskiego. Angielski portal podkreśla, że Polak jest jednym z "najbardziej konsekwentnych piłkarzy tej dekady". Na dowód przedstawia niesamowite indywidualne osiągnięcia 31-latka.

W Europie "Lewy" po raz pierwszy dał o sobie głośno znać w sezonie 2012/2013, gdy w półfinale Ligi Mistrzów zdobył 4 bramki w jednym meczu z Realem Madryt. Od tamtego czasu w pięciu z siedmiu sezonów strzelał ponad 30 goli. Cztery razy sięgał po koronę króla strzelców Bundesligi i jest trzecim piłkarzem po Lionelu Messim i Ruudzie van Nistelrooyu, który najszybciej ustrzelił 50 trafień w Lidze Mistrzów.

Lewandowski ma też jeden z "nielicznych rekordów, który jest nie do złamania" - 5 goli w 9 minut w spotkaniu z Wolfsburgiem. Atutem naszego zawodnika ma być też praca z kilkoma świetnymi menadżerami. Polak grał już pod wodzą Pepa Guardioli, Juergena Kloppa, Juppa Heynckesa i Carlo Ancelottiego.

"Cały czas świetny" - tak goal.com opisuje Lewandowskiego, a najbliższe starcie w Lidze Mistrzów pomiędzy Tottenhamem Hotspur i Bayernem Monachium określa jako konfrontacja dwóch najlepszych napastników na świecie. "Harry Kane osiągnął szczyt i spotkał Roberta Lewandowskiego, który siedzi na nim od prawie dekady" - czytamy.

Czytaj teżBundesliga. Przeciętne noty Roberta Lewandowskiego po zwycięstwie Bayernu nad Paderborn

Czytaj teżBundesliga. Wyróżnienie dla Roberta Lewandowskiego. Wszystko za sprawą historycznej bramki

ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Robert Lewandowski z golem i pudłem sezonu. Nerwowy mecz Bayernu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: