Bayern Monachium był zdecydowanym faworytem w starciu z FC Paderborn. Już w 15. minucie bramkę strzelił Serge Gnabry, a w drugiej połowie prowadzenie podwyższył Philippe Coutinho. Robert Lewandowsk zdobył trzeciego gola dla klubu z Bawarii, w 79. minucie po asyście Niklasa Suele.
Ostatecznie starcie zakończyło się wygraną mistrzów Niemiec 3:2, SC Paderborn 07 strzelał na 1:2 i 2:3, ale ostatecznie do remisu już nie doprowadził.
Czytaj też:
-> Bundesliga. SC Paderborn - Bayern Monachium: zwycięstwo mistrzów, Robert Lewandowski z historycznym golem!
-> Serie A. Marco Giampaolo zapowiada powrót Krzysztofa Piątka na nominalną pozycję
Wydawać by się mogło, że bramka zdobyta przez Polaka wystarczy do wystawienia mu dobrych not. Jednak Lewandowski na samym początku meczu miał idealną okazję na otwarcie wyniku, ale jej nie wykorzystał. Serge Gnabry wyłożył Polakowi piłkę przed pustą bramkę, a ten... kopnął obok słupka.
ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Porażka 1.FC Unionu Berlin. Duży błąd Rafała Gikiewicza [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
"Abendzeitung Munchen" wystawił Lewandowskiemu notę 3 (1 to najwyższa możliwa nota, a 6 najsłabsza), argumentując ją właśnie straconą szansą w 7. minucie meczu. "To było rażące" - napisał dziennikarz. Podobną notę i uzasadnienie podał serwis spox.com.
"Najlepszy strzelec Bayernu dokonał w pierwszej połowie meczu niecodziennej rzeczy" - czytamy na sport.de. Oczywiście również chodziło o "pudło" Polaka. Ostatecznie doceniono jednak jego bramkę zdobytą w drugiej połowie, która równocześnie była dziesiątą w sezonie. Lewandowski otrzymał 2,5. Dla porównania: notę 1,5 przyznano Gnabry'emu.
Serwis SofaScore.com ocenił występ polskiego napastnika na 7,2. Z tym, że skala jest tu nieco inna, bowiem 10 jest najwyższą możliwą notą.