Pod nieobecność Leo Messiego, Luisa Suareza czy Osumane Dembele, szansę gry w pierwszym zespole dostali 16-letni Ansu Fati oraz starszy o pięć lat Carles Perez. Pierwszy z nich zachwycił swoją grą i trafił na okładki wszystkich hiszpańskich gazet.
Swoją szansę wykorzystał także Perez, który w pięciu meczach La Ligi zdobył jedną bramkę oraz zaliczył dwie asysty. W piątek FC Barcelona oficjalnie poinformowała, że doszła do porozumienia z Carlesem Perezem w sprawie przedłużenia kontraktu. Obecny zatrzyma go w klubie do 30 czerwca 2022 roku. Jego klauzula odstępnego wynosi 100 mln euro.
Zobacz wideo. Carles Perez podpisuje nowy kontrakt:
Co ciekawe, Perez nie przechodził przez wszystkie szczeble juniorskie w słynnej szkółce La Masia. Do Blaugrany trafił w 2012 roku z... Espanyolu, lokalnego rywala FC Barcelona. Właśnie przeciwko byłej drużynie zadebiutował w 2018 roku w pierwszym zespole Blaugrany.
FC Barcelona po sześciu spotkaniach nowego sezonu La Ligi ma 10 punktów. Jej strata do liderującego Realu Madryt wynosi cztery "oczka". W sobotę Katalończycy zagrają na wyjeździe z Getafe.
Zobacz także: Mauricio Pochettino może zostać trenerem Manchesteru United
Zobacz także: Imponująca statystyka Roberta Lewandowskiego
ZOBACZ WIDEO: Serie A. Krzysztof Piątek z golem, AC Milan bez punktów. Kolejne rozczarowanie utytułowanego klubu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]