W tym roku Kamil Glik z pewnością od dłuższego czasu wyczekiwał urlopu. AS Monaco grało poniżej oczekiwań i było ryzyko, że spadnie z Ligue 1. Ostatecznie udało się utrzymać we francuskiej ekstraklasie. Potem były jeszcze mecze w eliminacjach Euro 2020 i wreszcie obrońca mógł zabrać bliskich na wakacje.
Krzysztof Piątek zaniepokoił kibiców na wakacjach. Wszystko przez jego skok do wody >>
31-latek znany jest z tego, że latem unika podróży po świecie. Zamiast tego przyjeżdża do Polski i większość czasu spędza na Mazurach. Nie inaczej było tym razem. Glik właśnie zakończył 3-tygodniowy urlop.
"To, co dobre, szybko się kończy, dziecko ochrzczone, baterie naładowane, czas wracać do pracy. 3 tygodnie odpoczynku od TT i Instagrama" - pisze polski piłkarz (pisownia oryginalna).
Bajkowo przystrojona chatka. Zobacz urodzinowy prezent dla Mariny Łuczenko-Szczęsnej >>
Glik na Instagramie zamieścił wiele zdjęć z wakacji na Mazurach. Można je zobaczyć TUTAJ.
ZOBACZ WIDEO: Forma Piątka i Milika mobilizacją dla Lewandowskiego? "Współpracujemy, a nie rywalizujemy. Zyskują wszyscy"
