Obecnie Górnik Zabrze jest własnością miasta, natomiast trwa proces prywatyzacji klubu. Zainteresowane pozyskaniem 80 proc. akcji są dwa podmioty: LP Holding GmbH, za którym stoi Lukas Podolski, a także konsorcjum Zarys i Tabapol.
W lutym odbywała się analiza ofert złożonych przez oba podmioty. Jest już 10 marca, jednak w dalszym ciągu nie pojawiły się żadne konkrety w tej sprawie. Całość powinna wyjaśnić się w czerwcu - analizie dokumentów finansowych klubu i ostatecznych negocjacjach. Miasto jednak milczy.
Jak to wygląda na dziś? Po niedzielnym meczu Górnika w Gdańsku Podolski wypowiedział się na ten temat w strefie mieszanej.
- Na razie jest cisza. Czekam na to, jak będą wyglądać następne kroki. Dopiero wtedy będę mógł powiedzieć coś więcej, bo poprzez takie gadanie do mediów nic się nie wydarzy. Na razie koncentruję się na treningach i meczach, czyli na tym, co umiem najlepiej. A reszta, mam nadzieję, że się szybko jakoś ułoży. Gdy już będzie nowy właściciel, nieważne kto, to pomyślimy o przyszłości - powiedział Podolski.
Podolski jest piłkarzem Górnika od lipca 2021 roku. Już od dłuższego czasu mówiło się, że po zakończeniu kariery piłkarskiej zostanie działaczem.
ZOBACZ WIDEO: Tak strzela syn legendy. Stadiony świata!
To jest chore