Argentyńczyk nie może narzekać na brak ofert. Według włoskich mediów, Mauro Icardim interesują się m.in. Juventus Turyn i SSC Napoli. Jednak jak informuje portal football-italia.net, nie jest wykluczone, że piłkarz Interu Mediolan wkrótce opuści Serie A i swoją karierę będzie kontynuował w Hiszpanii.
Icardi może bowiem trafić do Atletico Madryt, które jest w stanie wyłożyć na piłkarza aż 60 milionów euro. Ten czynnik ma właśnie wpłynąć na decyzje działaczy Interu, którzy liczą, że na sprzedaży Argentyńczyka zarobią duże pieniądze, co pozwoli na aktywność na rynku transferowym.
Wcześniej najbardziej zdeterminowane w pozyskaniu Icardiego były Juventus i SSC Napoli. Przedstawiciele obu klubów zaczęli przekonywać piłkarza do transferu, oferując mu pokaźne wypłaty. Inter nie chce jednak wzmacniać rywali w walce o tytuł mistrza Włoch, dlatego bardziej prawdopodobne jest to, że piłkarz opuści Italię.
Icardi w ostatnich miesiącach ma na pieńku z działaczami Interu. Wszystko przez jego żonę i agentkę, Wandę Narę, która negocjowała nowy kontrakt. Strony nie doszły do porozumienia, a Icardi nawet symulował kontuzje, by nie brać udziału w meczach Interu.
Zobacz także:
Dlatego Robert Lewandowski zostaje w Bayernie Monachium. Choć kontraktu jeszcze nie przedłużył
Sparing: Legia Warszawa gromi Pogoń Siedlce przed Ligą Europy! Novikovas z golem
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski dla WP SportoweFakty: Szansa na medal na wielkim turnieju jest znikoma, ale chcemy dać Polakom radość i dumę