Jose Enrique wrócił na boisko po walce z rakiem. Po meczu nie krył wzruszenia

Getty Images / Na zdjęciu: Jose Enrique (z prawej)
Getty Images / Na zdjęciu: Jose Enrique (z prawej)

Hiszpański obrońca wystąpił w meczu legend. Jego drużyna wygrała, ale dla Jose Enrique najważniejsze było, że po wygraniu z rakiem rozegrał swoje pierwsze spotkanie.

Rok temu Jose Enrique usłyszał wiadomość, która wywróciła jego życie do góry nogami. Zaczęło się od silnego bólu głowy. W szpitalu przeszedł specjalistyczne badania, które wykazały, że były piłkarz ma guza mózgu. Natychmiast trzeba było rozpocząć walkę z nowotworem.

Były obrońca Liverpoolu walczył z nowotworem. "To zmieniło moje życie" >>

Hiszpan może mówić o wielkim szczęściu. Wygrał walkę ze śmiertelną chorobą. Teraz postanowił wrócić na boisko. W Hongkongu legendy Liverpoolu podejmowały drużynę dawnych gwiazd Borussii Dortmund.

"The Reds" wygrali 3:2, ale dla byłego zawodnika tego klubu nie miało to żadnego znaczenia. Cieszył się z samego faktu, że mógł znowu grać. Po spotkaniu zamieścił na Instagramie emocjonalny wpis.

"Co za niesamowite uczucie móc znowu założyć tę koszulkę. Nie mogę uwierzyć, że przez rok walczyłem o swoje życie, a dziś mogłem zagrać w koszulce najlepszej drużyny na świecie. Bardzo dziękuję za wsparcie i za przyjście 20 tys. kibiców, którzy nas oglądali" - pisze Enrique.

El. ME 2020. Krzysztof Piątek. Jak witał się z wielkim światem >>

Hiszpański obrońca w Liverpoolu grał przez pięć lat (w latach 2011-2016). Karierę zakończył rok później w Realu Saragossa.

ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Grosicki optymistą po meczu. "Zespół buduje się od defensywy, a my kolejny raz nie straciliśmy gola"

Komentarze (0)