"Il Mattino": Milik i Piątek są przykładem polskiej szkoły bombowców

Getty Images / Marco Luzzani / Stringer / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
Getty Images / Marco Luzzani / Stringer / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek

Polscy napastnicy podbijają Włochy, a tamtejsze media nie mogą wyjść z podziwu. Jeden z dzienników pisze o "generacji Lewandowskiego".

Dożyliśmy czasów, w których jedna z najsilniejszych lig w Europie została opanowana przez polskich piłkarzy. Niektórzy są największymi gwiazdami swoich drużyn. Obecnie na topie są Krzysztof Piątek i Arkadiusz Milik, którzy walczą o koronę króla strzelców Serie A. Włoskie media codziennie zasypują kibiców informacjami na ich temat.

Włoscy eksperci chwalą Arkadiusza Milika. "Jest wyjątkowym napastnikiem" >>

Tym razem dziennik "Il Mattino" poświęcił im artykuł, zatytułowany "Generacja Lewandowskiego: po nim nastąpił wybuch Polaków". Gazeta opisuje, że Robert Lewandowski po prawie 30 latach przywrócił zainteresowanie polskim futbolem i nawiązał do pięknych czasów, gdy Zbigniew Boniek był gwiazdą Juventusu Turyn i Romy.

"Urodzony w Warszawie olbrzym (Lewandowski - przyp. red.) jak duży meteoryt  rozbił się na planecie i szybko skradł show. (...) Nie potrzebował wiele czasu, aby wyznaczyć trend i stać się punktem odniesienia. W ciągu ostatnich dziesięciu lat każdy polski napastnik powyżej 185 cm wzrostu jest określany nowym Lewandowskim. Niemal wszyscy przepadli, z wyjątkiem dwóch, którzy podążając różnymi ścieżkami, trafili do Serie A. To Arkadiusz Milik i Krzysztof Piątek" - pisze "Il Mattino".

Gazeta następnie wylicza, że ci dwaj polscy napastnicy w tym sezonie strzelili 32 bramki we włoskiej ekstraklasie. Więcej ma Piątek (18 goli), ale Milik ma tylko cztery trafienia mniej. Następnie padają ciekawe słowa.

"Piątek i Milik są żywym przykładem polskiej szkoły bombowców (we Włoszech napastnicy często są nazywani "bomber"). Obaj mają naturalną skuteczność. Piątek trafia do bramki niemal po każdym strzale, a Milik ma najlepszą średnią bramek na mecz w całej lidze" - dodaje dziennik".

Wicepremier Włoch zakochany w Piątku. "Skradł moje serce" >>

"Il Mattino" na koniec przypomina o innym naszym napastniku w Serie A, czyli Łukasz Teodorczyk z Udinese Calcio. "Teo" strzelił jednego gola, ale zapomniano, że w lidze jest ktoś skuteczniejszy. Mariusz Stępiński w Chievo Werona zdobył już sześć bramek.

ZOBACZ WIDEO Show Krzysztofa Piątka! Kapitalne gole Polaka i zwycięstwo Milanu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: