Championship: falstart Hull City. Kamil Grosicki poza kadrą meczową

Reuters / Scott Heppell / Na zdjęciu: Kamil Grosicki w barwach Hull City
Reuters / Scott Heppell / Na zdjęciu: Kamil Grosicki w barwach Hull City

Hull City przegrał na własnym stadionie z Aston Villą 1:3. W kadrze meczowej gospodarzy zabrakło Kamila Grosickiego, który jeszcze latem może zmienić klub.

W tym artykule dowiesz się o:

Aston Villa w poprzednim sezonie szanse na powrót do Premier League zaprzepaściła dopiero w finale play-off ulegając 0:1 Fulham. Drużyna z Birmingham nie dokonała zbyt wielu zmian w kadrze zespołu i w nowe rozgrywki weszła znakomicie.

Hull City jest przebudowywane. W kadrze meczowej zabrakło m.in. Kamila Grosickiego. Polak niedawno wznowił treningi z zespołem, ale prawdopodobnie jeszcze latem odejdzie z klubu.

Mecz świetnie rozpoczął się dla gospodarzy. W 7. minucie piłka po piąstkowaniu przez bramkarza trafiła przed pole karne, a tam "świecę" w kierunku bramki posłał Evandro. Niespodziewanie futbolówka pod znalazła się w bramce. Miejscowi z prowadzenia cieszyli się zaledwie przez siedem minut. Po wrzutce z rogu do remisu doprowadził Tommy Elphick.

Decydujący dla losów meczu był błąd bramkarza Hull City Davida Marshalla. Golkiper zbyt krótko wybił piłkę i chwilę później, po szybkiej akcji gości, musiał skapitulować. Kwadrans przed końcem Marshall ponownie nie popisał się przepuszczając łatwe do obrony uderzenie Alana Huttona.

Hull City - Aston Villa 1:3 (1:1)
1:0 - Evander 7'
1:1 - Elphick 14'
1:2 - El Mohamady 70'
1:3 - Hutton 75'

ZOBACZ WIDEO Show Sergio Aguero. Tarcza Wspólnoty dla Manchesteru City [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (3)
avatar
Zygmunt Wojciechowski
7.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ale mi się żal was robi, wielcy znawcy piłki, zobaczcie co zarząd robi z Hull. To koniec tego klubu i dobrze że grosik nie zagrał wczoraj, niech ucieka czym prędzej byle gdzie byle tylko grać, Czytaj całość
avatar
MaurizioSarri
6.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak już na słabeusza 2 ligi angielskiej jest za słaby, to niech wraca do polskiej. Ewentualnie jakieś ligi azerskie, litewskie, rumuńskie, bułgarskie pozostały. Po tym co pokazał na Mundialu, n Czytaj całość