Zmarł Wojciech Walda, legendarny masażysta Widzewa

Materiały prasowe / Mariusz Radowicz/Twitter/RTS_Widzew_Lodz / Na zdjęciu: Wojciech Walda
Materiały prasowe / Mariusz Radowicz/Twitter/RTS_Widzew_Lodz / Na zdjęciu: Wojciech Walda

We wtorek zmarł Wojciech Walda, legendarny masażysta Widzewa Łódź, który z tym klubem był związany przez ponad 40 lat swojego życia.

W tym artykule dowiesz się o:

Wojciech Walda w Widzewie Łódź spędził ponad 40 lat. Był klubowym masażystą. Stał się legendą, choć on sam nie zgadzał się z takim tytułem.

- Legenda to jest o Królu Kraku czy Warsie i Sawie, a ja jestem tylko długoletnim pracownikiem klubu. Legendami byli piłkarze, czasem trenerzy, czasem działacze. Ja tylko wykonywałem swoją pracę - mówił przed rokiem w wywiadzie dla oficjalnej strony Widzewa.

Rok temu zrezygnował z pracy z powodów osobistych, jednak w czerwcu ponownie pojawił się przy ławce łódzkiej drużyny.

17 czerwca, dzień po awansie Widzewa do II ligi, Walda zasłabł i trafił do szpitala w stanie krytycznym. Po reanimacji nie odzyskał przytomności, we wtorek odchodząc z tego świata.

Komentarze (0)