Fabio Santos odejdzie z Olympique Lyon
W przerwie sobotniego meczu Valenciennes - Olympique Lyon trener drużyny Les Gones Claude Puel zdecydował, że zamiast Fabio Santosa w drugiej połowie na boisko wyjdzie Kim Källström. Pomiędzy niezadowolonym z tej decyzji Brazylijczykiem a szkoleniowcem w szatni doszło wtedy do sprzeczki.
W wyniku tego zdarzenia 28-letni pomocnik został odsunięty od zespołu OL. Prezydent klubu Jean-Michel Aulas, który był świadkiem tego zajścia, potępił zachowanie zawodnika i ogłosił, że na Stade Gerland nie ma już dla niego miejsca.
- Claude Puel nie ponosi winy za ten incydent. Po tym, czego byłem świadkiem, Fabio Santos jest tu skończony. Nie ma innego wyjścia, będzie musiał odejść z klubu - stwierdził Aulas.
Hoarau nie zagra przez dwa tygodnie
Guillaume Hoarau przeszedł kolejne badania w związku z kontuzją pachwiny, której nabawił się w sobotę podczas treningu. Wykluczyła go ona z gry w meczu 34. kolejki z Rennes, a teraz sztab medyczny klubu poinformował, że najlepszy strzelec PSG nie będzie zdolny do gry w dwóch kolejnych ligowych spotkaniach.
25-letni napastnik, który w tym sezonie strzelił w Ligue 1 już 17 bramek, nie zagra w pojedynkach z Le Mans i AJ Auxerre. Jego nieobecność będzie dużym osłabieniem dla walczącej o 3. pozycję w tabeli drużyny Paula Le Guena.
Manchester United obserwuje kilku piłkarzy z Ligue 1
Francuskie media informują, że kilku młodych, utalentowanych piłkarzy występujących na boiskach Ligue 1 znalazło się na celowniku Manchesteru United. Alex Ferguson w najbliższej przyszłości będzie chciał podobno wzmocnić m.in. formację defensywną swojej drużyny i już teraz obserwuje zawodników, którzy mogliby kiedyś zastąpić chociażby 30-letniego Rio Ferdinanda.
Portal Mercato365 donosi, że wysłannicy Manchesteru uważnie obserwują występy czterech graczy. Wśród potencjalnych kandydatów do gry na Old Trafford wymieniani są obrońcy: Mamadou Sakho z Paris Saint Germain i Adil Rami z Lille OSC oraz pomocnicy: Nicolas Nkoulou i Cédric Mongongu, którzy bronią barw AS Monaco.
Deschamps zadowolony z powrotu do Marsylii
We wtorek informowaliśmy, że Didier Deschamps będzie w przyszłym sezonie trenerem piłkarzy Olympique Marsylia. Na stanowisku zastąpi Belga Erica Geretsa, który nie przedłuży obowiązującego do czerwca kontraktu z klubem.
40-letni Deschamps podpisze z OM 2-letni kontrakt i ponownie zobaczymy go na Stade Vélodrome, gdzie występował jako piłkarz w latach 1989–1990 oraz 1991–1994. Były reprezentant Francji nie ukrywa radości z szansy powrotu do Marsylii.
- Nie wahałem się, to był odpowiedni moment na podjęcie takiej decyzji. Z dumą wracam do Marsylii i akceptuję misję, jaką powierzyli mi właściciel klubu Robert Louis-Dreyfus i prezydent Pape Diouf - powiedział Deschamps.
Piłkarze OM komentują decyzję o zatrudnieniu Deschampsa
Zawodnicy Olympique Marsylia w wywiadach wielokrotnie podkreślali, że są zadowoleni z pracy z obecnym szkoleniowcem. Jak zareagowali na decyzję włodarzy klubu, którzy zdecydowali, że Erica Geretsa zastąpi Didier Deschamps?
- Po Geretsie, który wykonał świetną pracę, potrzebujemy doświadczonego trenera, który dobrze zna ten klub i lubi dyscyplinę. Deschamps to dobry wybór - powiedział Hatem Ben Arfa.
- To charyzmatyczny człowiek, który udowodnił już, że jest kompetentnym szkoleniowcem. Nie zapominajmy, że jest jedynym francuskim trenerem, który dotarł z drużyną do finału Ligi Mistrzów. Teraz przede wszystkim powinniśmy jednak skoncentrować się na walce o mistrzowski tytuł - stwierdził Mathieu Valbuena.
Govou i Juninho zdolni do gry
Sidney Govou wrócił do pełni sił po kontuzji, której doznał cztery miesiące temu. Choć zapowiadano, że 29-letni Francuz w tym sezonie nie wybiegnie na ligowe boiska, niespodziewanie będzie mógł pojawić się w składzie Olympique Lyon już w najbliższym pojedynku z FC Nantes.
Treningi wznowił także Juninho, który z powodu drobnego urazu nie zagrał w meczu z Valenciennes.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)