Od dłuższego czasu władze Bayernu Monachium prowadzą negocjacje z potencjalnymi szkoleniowcami. W gronie tym był Thomas Tuchel, ale odrzucił propozycję mistrzów Niemiec. Prezes bawarskiego klubu chce, by nazwisko nowego trenera było znane jak najszybciej. Zgodnie z przyjętym harmonogramem, ma być on zaprezentowany do końca kwietnia.
- Nasz dyrektor sportowy Hasan Salihamidzić rozmawiał z trenerami, w tym z Thomasem Tuchelem, który ogłosił, że będzie pracował gdzie indziej. Dla nas to nie jest problem, jesteśmy zrelaksowani - powiedział Karl-Heinz Rummenigge, który po raz pierwszy publicznie ogłosił, że Jupp Heynckes po sezonie zakończy pracę w Monachium.
Prezes Bayernu zaprzeczył pogłoskom, że nowy trener nie będzie mówił po niemiecku. Tym samym wykluczył kandydaturę Mauricio Pochettino, który obecnie pracuje w Tottenhamie Hotspur. - Chcemy niemieckojęzycznego trenera - jasno zadeklarował Rummenigge.
Blisko angażu w Bayernie jest Niko Kovac, który jest trenerem Eintrachtu Frankfurt. Chorwat w Monachium grał w latach 2001-2003. W swoim CV ma pracę z reprezentacją Chorwacji. Zapytany przez dziennikarzy Lothar Matthaeus mówił, że Kovac na 90 procent będzie trenerem monachijskiego klubu.
ZOBACZ WIDEO "Kubica show" podczas konferencji prasowej
Czy Niko Kovac powinien zostać trenerem Bayernu Monachium? 
Trochę to słabe na prima-aprilis...