W czerwcu 2016 roku Lionel Messi ogłosił, że kończy karierę w reprezentacji Argentyny. Kibice byli zrozpaczeni i zaczęli robić wszystko, aby ich gwiazdor zmienił zdanie. Jedną z akcji było postawienie wielkiego pomnika w Buenos Aires, aby pokazać uwielbienie do gracza Barcelony. Piłkarz ostatecznie zmienił zdanie.
Pomnik cieszy się dużym zainteresowaniem, ale zdarzają się też ludzie, którym najwidoczniej przeszkadza. W styczniu głośno było o dewastacji, w wyniku której odcięto figurę od pasa w górę. Monument udało się odrestaurować, ale kolejny raz sytuacja się powtórzyła.
Argentyńskie media donoszą, że w niedzielę po raz drugi zniszczono pomnikowego Messiego. Tym razem figura została złamana na wysokości stóp. Cała reszta leżała obok.
La estatua de Leo #Messi en la Costanera Sur sufrió otro ataque de vandalismo: le cortaron las piernas
— Diario Olé (@DiarioOle) 3 grudnia 2017
https://t.co/sP4LMyVktc pic.twitter.com/K7XRP8zR4d
Policja otrzymała zgłoszenie, ale trudno będzie złapać sprawców, bo nie ma żadnych śladów. Prawdopodobnie to sprawka jakiegoś przeciwnika jednego z najlepszych piłkarzy na świecie.
ZOBACZ WIDEO Kolejna pomyłka sędziego, Barcelona traci punkty. Zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]